Tauras Jogela rzutem na 9 sekund przed końcem spotkania przesądził o zwycięstwie Kinga 92:91 z GTK Gliwice. Jakub Schenk skończył mecz z 15 asystami, co jest wyrównanie rekordu tego sezonu.
DOŁĄCZ DO GRY I ODBIERZ DARMOWY ZAKŁAD 50 ZŁOTYCH! >>
Od początku spotkania zespół prowadzony przez Łukasza Bielę utrzymywał bezpieczną, około 10-punktową przewagę nad gośćmi z Gliwic.
Szczecinianie na starcie czwartej kwarty prowadzili jeszcze 14 punktami, by zaraz potem całą tę przewagę stracić i drżeć o końcowy wynik. Rozszalał się duet rozgrywających z Gliwic – Myles Mack i Desmond Washington.
Ten drugi wyprowadził GTK na 1-punktowe prowadzenie na 11 sekund do końca tego spotkania. King, oszołomiony zrywem gliwiczan w drugiej połowie jednak się otrząsnął, a Tauras Jogela rzutem na 9 sekund przed końcem ustalił wynik tego spotkania. 92:91 dla szczecinian.
Litwin zdobył w tym meczu 20 punktów, ale to nie on najbardziej zaimponował. Jakub Schenk skończył to spotkanie z linijką 11 punktów, 8 zbiórek i 15 asyst. Tylko dwóch graczy od 2003 roku może się pochwalić podobnym osiągnięciem.
Na szczęście dla Kinga, Schenk jest w dobrej formie, bo póki co Chaz Williams wygląda na kolejną pomyłkę transferową szczecinian jeśli chodzi o pozycję rozgrywającego. Dziś zagrał niecałe 5 minut..
GTK było bardzo blisko niespodzianki. Zabrakło bardzo niewiele, właściwie to skuteczności Mylesa Macka i troszkę lepszej defensywy. Amerykanin skończył spotkanie z tylko 2 celnymi rzutami z dystansy na 10 oddanych.
King odniósł bardzo ważne zwycięstwo w kontekście walki o playoff. Utrzymał się dzięki temu na dobrym, 6. miejscu. Aż 6 z pozostałych 7 spotkań szczecinianie rozegrają na wyjeździe.
GTK wyglądało już lepiej niż w ostatnich meczach, zabrakło tylko zwycięstwa. Teraz czeka ich seria 3 meczów we własnej hali.
Pełne statystyki z meczu TUTAJ >>
GS
DOŁĄCZ DO GRY I ODBIERZ DARMOWY ZAKŁAD 50 ZŁOTYCH! >>