PRAISE THE WEAR

Kamienie Milowe: 1500 punktów Kowalczyka

Kamienie Milowe: 1500 punktów Kowalczyka

Ćwierć tysiąca meczów w PLK zagrał już Mateusz Kostrzewski, obecnie zawodnik Anwilu Włocławek. Rozgrywający Legii, Sebastian Kowalczyk, przekroczył barierę 1500 punktów w ekstraklasie.

Sebastian Kowalczyk / fot. M/ Bodziachowski, legiakosz.com

W takich butach w NBA błyszczy Kyrie Irving >>

PLK
Mateusz Kostrzewski (Anwil Włocławek) – 250 meczów

„Kostek” rozegrał 250. spotkanie w PLK. Skrzydłowy w Anwilu zagrał dotąd 44 mecze. W dotychczasowej karierze bronił barw BM Slam Stal Ostrów Wlkp. – 64 mecze, Prokomu Trefla Sopot/Gdynia – 55, Turowa Zgorzelec 52 i Czarnych Słupsk – 37.

Cheikh Mbodj (Polski Cukier Toruń) – 100 meczów

Senegalski środkowy rozgrywa w Polsce 4. sezon. W debiutanckich rozgrywkach w Czarnych Słupsk zagra 38 meczów, a przez pozostałe 62 spotkania bronił barw Twardych Pierników Toruń.

Mateusz Dziemba (TBV Start Lublin) – 100 meczów

Mateusz rozegrał 41 spotkań w Lublinie, a w poprzednim klubie – MKS Dąbrowa Górnicza – zaliczył 59 meczów.

Sebastian Kowalczyk (Legia Warszawa) – 1500 punktów

“Sknerek” potrzebował 223 spotkań, aby przekroczyć granicę 1500 punktów na parkietach PLK. Obecnie ma na swoim koncie 1508 oczek, co daje średnią 6,76 pkt/mecz.




1 LM

Mikołaj Kurpisz (Biofarm Basket Poznań) – 100 meczów

To już 4. sezon w 1. Lidze, obecnie 20-letniego środkowego. 100 meczów w 1. Lidze = 100 meczów w Biofarm Basket Poznań.

Adam Kaczmarzyk (Jamalex Polonia 1912 Leszno) – 500 zbiórek

W 129 ligowych meczach Adam Kaczmarzyk zebrał 502 piłki, co daje średnią w karierze 3,89 zbiórki/mecz.

Marcin Tobis, @PulsBasketu

W takich butach w NBA błyszczy Kyrie Irving >>




Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami