
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>
Dla kapitana Kinga minione miesiące były najbardziej pechowymi w karierze, a wszystko spowodowane było operacją łękotki i wielomiesięczną rehabilitacją. Ostatecznie w całym sezonie Paweł Kikowski wystąpił tylko w 4 spotkaniach, a w przegranych 1:3 ćwierćfinałach z Legią Warszawa zagrał tylko w jednym meczu.
Chociaż po informacjach o podpisaniu kontraktów z Filipem Matczakiem (TUTAJ>>) i Sherronem Dorseyem-Walkerem (TUTAJ>>) mogło się wydawać, że czas „Kiko” w Szczecinie dobiegł końca, to ostatecznie zagra on w zespole Kinga także w sezonie 2021/22.
– Dla mnie bardzo ważne było to, że gdy przyjechałem po raz pierwszy do Szczecina, to widziałem go na hali. Trenował w wakacje. Widać, że jest bardzo zmotywowany. Jestem pewien, że w nadchodzącym sezonie będzie w pełni sił po przebytej kontuzji. Ja nie patrzę w jego metrykę, wiek, ale na jego motywację, ambicję i przygotowanie do sezonu – powiedział oficjalnej stronie klubu Rolandas Jarutis, trener Kinga Szczecin.
Ekstraklasową karierę Paweł Kikowski rozpoczął w 2005 roku, gdy szansę debiutu otrzymał w Kotwicy Kołobrzeg. Z macierzystego klubu odszedł w 2007 roku i od tamtego czasu występował w Polpaku Świecie, przez rok ponownie w Kotwicy, a potem także w Treflu Sopot, Czarnych Słupsk i Śląsku Wrocław.
Ze szczecińskim klubem związał się w 2014 roku i w historii występów w Wilkach Morskich zdobył 2615 punktów i trafił 365 „trójek”. W nadchodzących rozgrywkach będzie mógł ten dorobek jeszcze poprawić.
Transfery, nazwiska, składy – sezon 2021/22 w PLK – wszystko jest TUTAJ >>
WM
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>