
PZBUK! Bonus powitalny 500 zł na start – podwajamy pierwszy depozyt!
Ostatniej nocy, przy okazji zwycięstwa Miami w Atlancie, najlepszym graczem gości z Florydy nie byli wcale Jimmy Butler czy Goran Dragić. Swój kolejny świetny mecz zagrał za to Kendrick Nunn (24 lata, 188 cm), który na dobre zajął już miejsce w pierwszej piątce zespołu i zanotował 28 punktów, swój nowy rekord kariery. Razem z drugim obiecującym debiutantem, Tylerem Herro, daje kibicom Heat mnóstwo powodów do optymizmu na przyszłość.
Obwodowy, leworęczny gracz, który może grać na pozycjach 1 oraz 2, robi furorę, choć nie był wybrany w drafcie. Szansę na to miał rok temu, ale jedyne co udało mu się osiągnąć, to parę meczów w Lidze Letniej i niegwarantowany kontrakt w Golden State Warriors. W NBA tam jednak nie zagrał, przesunięto go od razu do G League.
Jedną z przyczyn braku zaufania w drafcie mogły być pozaboiskowe problemy Nunna. Skazany sądownie za przemoc domową, został usunięty z uczelni Illinois. Przeniósł się na drugi koniec Stanów, do Oakland, ale – w związku z regułami NCAA – po transferze musiał przez rok pauzować i opuścił cały sezon 2016/17.
W te wakacje szansę postanowili dać mu w Miami. Eksplodował w Lidze Letniej, zdobywając w jednym ze spotkań aż 40 punktów. Przypadł na tyle do gustu trenerowi Ericowi Spoelstrze, że nie tylko znalazł miejsce w składzie na sezon NBA, ale i miejsce w pierwszej piątce. I sztab się nie pomylił – Kendrick po 5 meczach ma rewelacyjną średnią 22.4 pkt na mecz, trafia aż 48% trójek, oddając 6 prób na mecz. Żaden debiutant spoza draftu w historii ligi nie zaczął tak dobrze kariery.
In the common draft era, Kendrick Nunn now has the most points (108) for an undrafted rookie over his first five games played! #NBARooks #HEATTwitter pic.twitter.com/OxTIKSB6kA
— NBA (@NBA) November 1, 2019
W ostatnim meczu przeciwko Atlancie (106:97), Nunn rządził na boisku. Zdobył 28 punktów, trafiając 10/15 z gry, w tym 4/6 z dystansu, na boisku spędził aż 33 minuty. Świetny początek sezonu Miami (bilans 4-1) to także nieoczekiwanie duża zasługa debiutanta, o którym przed sezonem prawie nikt nie słyszał.
PG