PRAISE THE WEAR

Kibicujesz Śląskowi? Nie przywiązuj się do zawodników. Kendale McCullum też odchodzi!

Kibicujesz Śląskowi? Nie przywiązuj się do zawodników. Kendale McCullum też odchodzi!

Współpraca na linii McCullum - Śląsk również nie potrwała zbyt długo. Amerykanin wraca do klubu, który był jego pracodawcą przed przylotem do Polski.

fot. Wojciech Cebula / WKS Śląsk Wrocław

We Wrocławiu takich zawirowań nie było od dawna. Śląsk, jak zresztą inne ekstraklasowe kluby, rokrocznie wymieniał zawodników i sięgał po kolejnych. Jednak to, co dzieje się w obecnym sezonie, nie ma nic wspólnego ze stabilizacją.

Temat jest tak rozległy, że będzie wymagał osobnego tekstu. Frankie Ferrari, Justin Bibbs, Serhij Pawłow… Każdy koszykarz napisał we Wrocławiu swoją osobną, a zarazem barwną, historię. Tym razem informujemy, że w barwach Śląska w tym sezonie nie zagra Kendale McCullum. 27-latek, widząc w mieście niemałe opady śniegu, jeszcze w czwartek pisał na swoim Instagramie, że potrzebuje trochę światła słonecznego. Mówisz i masz! W najbliższym czasie McCullum będzie stacjonował w izraelskim mieście Raman Gan. Temperatura za dnia? Około 20 stopni Celsjusza. Można? Można!

Informację o powrocie zawodnika do Izraela potwierdził już Maccabi Ironi Ramat Gan, czyli tamtejszy klub. McCullum podpisał nowy kontrakt do końca następnego sezonu. Czekamy jeszcze na oficjalny komunikat wicemistrzów Polski.

Mówi się, że wrocławianie zarobili na tym ruchu za sprawą zapisanego w umowie buy-outu. Na co mają zostać przeznaczone środki? Na kolejną decyzję transferową, tym razem w postaci podkoszowego. I tak się to kręci. Miletić z pierwszej piątki zapewne nie wypadnie. W takim razie Voinalovych już nie jest potrzebny? Nie chcemy nawet gdybać, co by było, gdyby jakiegokolwiek urazu doznał Marek Klassen. Może kolejny rozgrywający w barwach Śląska?

George Clooney

Piotr Janczarczyk

obserwuj na twitterze

Autor wpisu:

George Clooney

Piotr Janczarczyk

obserwuj na twitterze

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami