REDAKCJA

Klasa koszykarzy – gest kadry dla Ukrainy

Klasa koszykarzy – gest kadry dla Ukrainy

Polscy koszykarze w piękny sposób pokazali solidarność z Ukrainą przed piątkowym meczem eliminacyjnym do mistrzostw świata. Sami zaproponowali, by na hymny wyjść z flagą Ukrainy.
fot. Wojciech Figurski/400mm.pl

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>

Na całym świecie sportowcy solidaryzują się z Ukrainą, która od czwartku zmaga się z rosyjską inwazją. Na piękny gest zdecydowali się także polscy reprezentanci, którzy w piątek zmierzyli się z Estonią w Tallinnie w ramach trzeciej kolejki eliminacji do przyszłorocznych mistrzostw świata. Przed meczem wyszli na hymny z ukraińską flagą.

Zawodnicy wyszli z taką inicjatywą i poprosili o to, aby znaleźć flagę Ukrainy. Tym samym pokazali swoją solidarność z naszym wschodnim sąsiadem, który od czwartku walczy z rosyjską inwazją i znajduje się w dramatycznej sytuacji, licząc na wsparcie ze strony Europy i świata.

Także w piątek swoje uczestnictwo w lidze VTB zawiesiła drużyna Enea Zastalu BC Zielona Góra – pisząc w specjalnym oświadczeniu, że „są sprawy ważniejsze niż koszykówka” – a zespół Lotto 3×3 Team zgodnie z decyzją Polskiego Związku Koszykówki nie poleciał do Rosji na turniej koszykówki 3×3, który rozpocznie się w poniedziałek w Sankt Petersburgu.

TK

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami