
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>
Fani Los Angeles Clippers mogli przypuszczać, że niedzielne spotkanie z Dallas Mavericks będzie trudną przeprawą dla ich ulubieńców. Z powodu kontuzji nie grał Kawhi Leonard, który w świątecznym meczu otrzymał mocny cios w twarz i potrzebował aż ośmiu szwów, by dojść do siebie. Chyba nikt nie spodziewał się jednak, że LAC rozegrają jeden z najgorszych meczów w swojej historii.
Po 24 minutach Mavericks wygrywali 77:27, co jest największą przewagą do przerwy w dziejach NBA! Clippers w tym czasie trafili tylko dziewięć rzutów i spudłowali 18 z 19 prób z dystansu. W drugiej połowie drużyna z Teksasu nadal dominowała i koniec końców powiększyła nawet przewagę o jedno oczko, serwując ostatecznie Clippers największą porażkę w historii klubu.
Nowy niechlubny rekord LAC został ustanowiony 32 lata po przegranej wynikiem 154-104 z drużyną Seattle Supersonics. Do rekordu NBA zabrakło jednak całkiem sporo, gdyż w historii zdarzały się już mecze, w których różnica punktowa wynosiła ponad 60 oczek. Największa przegrana w dziejach NBA to więc wciąż mecz z 1991 roku, w którym Cavaliers ograli wynikiem 148-80 zespół Heat.
.
W niedzielę najlepszym graczem na parkiecie był Luka Doncić, który do 24 punktów dołożył 9 zbiórek i 8 asyst i mógł wreszcie nieco odetchnąć, gdyż Mavs wygrali swój pierwszy w sezonie mecz. Dodatkowy smaczek to fakt, że drużyna z Dallas zrewanżowała się tym meczem Clippers za przegraną serię fazy play-off w bańce w Orlando.
Pocieszeniem dla kibiców LAC niech będzie fakt, że ich zespół drugiego tak złego meczu już chyba w tym sezonie nie zagra. Clippers zanotowali tylko 13 asyst, trafili koniec końców ledwie cztery rzuty za trzy (na 33 próby) i z kretesem przegrali na walkę na tablicach (54-36). To pierwsza porażka drużyny z Miasta Aniołów w tym sezonie po dwóch zwycięstwach nad Lakers i Nuggets.
Tomek Kordylewski
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>