
Nowa oferta powitalna PZBUK – darmowy zakład 50 zł.! >>
– Paweł Turkiewicz z końcem obecnego sezonu przestał być trenerem GTK Gliwice – poinformował klub w oficjalnym komunikacie. Od początku gry w ekstraklasie śląska drużyna kojarzona była z tym szkoleniowcem, natomiast nie jest to zmiana, którą można uznać za szokującą.
Trener Turkiewicz wprowadził do klubu ekstraklasowe standardy, ale sukcesów odnieść nie zdołał. W każdym z trzech sezonów w PLK zespół z Gliwic plątał się w ogonie ekstraklasy – zajmując kolejno 14., 12. oraz 13. miejsce. Wiadomo, nigdy nie było budżetu i składu na walkę z czołówką, ale zawsze też mieliśmy do czynienia z pewnym rozczarowaniem, słabym stylem, brakiem perspektyw na powalczenie o coś realnego. Oglądając mecze GTK w minionym sezonie można było odnieść wrażenie, że pewna koncepcja już się wypaliła i różnie to bywało z chemią na linii zawodnicy/trener.
- Paweł Turkiewicz – po Igorze Milicicu z Anwilu Włocławek – był najdłużej pracującym trenerem z jednym klubem wśród obecnych zespołów Energa Basket Ligi. Gliwiczan prowadził od 11 grudnia 2015 roku. Trenerze, dziękujemy za wkład w rozwój GTK i kolejny krok w przód! – pisze klub w oficjalnym komunikacie, którego całość znajdziesz TUTAJ >>
PG