Gdy rozpoczęto promocję meczu Polska – Austria, już wtedy tworzyło się wokół niego otoczkę ostatniego występu Łukasza Koszarka jako zawodnika reprezentacji Polski. “Ostatni taniec” nadszedł jednak dopiero w niedzielę, bo 39-latek był potrzebny kadrze również podczas wyjazdowego starcia ze Szwajcarią. Z polskimi kibicami pożegnał się w Sosnowcu. Wiemy już, że jeden z nich zapamięta tamten dzień na długo.
O końcu reprezentacyjnej kariery Koszarka mówiło się tak naprawdę przez całe zgrupowanie. Gdy niespodziewanie dotarł na nie również Mateusz Ponitka, kapitan Kosz Kadry został zapytany, jakie emocje towarzyszą mu przy okazji tego wydarzenia. Warto podkreślić, że wiele osób pochwaliło symboliczne pożegnanie i doceniło przylot Ponitki na spotkanie ze Szwajcarią. – Koszarek jest legendą naszej kadry. Tym bardziej cieszę się, że mogę być na jego ostatnim meczu tutaj – mówił 29-latek.
Wiemy już, że oba reprezentacyjnie starcia zakończyły się na korzyść podopiecznych Igora Milicicia – w czwartek wygrali 87:72, a 3 dni później 80:70. Przed powrotem do Polski drużyna oczywiście miała jeszcze okazję wymienić między sobą kilka słów. Wówczas krótką przemowę wygłosił Łukasz Koszarek, który teraz ponownie wróci do roli dyrektora sportowego kadry.
– Trochę obawiałem się tych dwóch meczów, ale za to, jak mnie potraktowaliście, jak mnie wspieraliście, bardzo dziękuję. Nie wzruszam się, ale teraz jestem wzruszony, choć tego nie widać. Dzięki Wam miałem najlepsze chwile w koszykarskim życiu. Dziękuję Wam bardzo jeszcze raz. Teraz najważniejsze – trzymajcie się w zdrowiu, trzymajcie to, co dalej robicie. Nasze ostatnie sukcesy to nieprawdopodobna sprawa. Każdy z Was na to zasłużył. Mamy super atmosferę! – zakończył doświadczony rozgrywający. Warto obejrzeć!