
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>
Trzy dni temu koszykarze Kinga przegrali z Zastalem 80:99, a rywale z Zielonej Góry zdobyli do przerwy aż 58 punktów. W noworoczny piątek to szczecinianie zagrali za to tak, jakby oni byli liderem tabeli – szybko, pomysłowo i skutecznie, o czym świadczy choćby 37 asyst. Efektownie prezentowali się szczególnie w pierwszych 20 minutach, w których trakcie zdobyli 57 „oczek”. Nie przeszkodziło im nawet to, że w roli gospodarza zagrali w hali dzisiejszego rywala.
Chociaż cały zespół Jesusa Ramireza zasługuje na słowa uznania, to największe należą się parze Tookie Brown – Mateusz Bartosz. Sprowadzony niedawno amerykański obwodowy zakończył występ z dorobkiem 23 punktów (4/6 za 3), 8 zbiórek i 5 asyst. Co ważniejsze, popełniał mało błędów i podejmował dobre decyzje na parkiecie.
Być może jeszcze ważniejsza była jednak postawa Bartosza. Przy braku kontuzjowanych Adama Łapety i Michaela Fakuade, to właśnie na weteranie ligowych parkietów spoczął ciężar walki podkoszowej. Bartosz wywiązał się z niej znakomicie, zdobył 15 punktów i zanotował 12 zbiórek. Szczecinianie konsekwentnie wykorzystywali go w akcjach dwójkowych, które bardzo źle bronili gracze ze Stargardu.
.
Konsekwencji zawodnikom Kinga nie brakowało również w obronie. W przeciwieństwie do poprzednich rywali PGE Spójni, szczecinianie odcinali od piłki Tomasza Śniega, co mocno zdezorganizowało grę w ataku drużyny Macieja Raczyńskiego.
Niewiele był jeszcze w stanie pomóc Jerome Dyson, który zagrał praktycznie po wyjściu z samolotu i widać było, że 14 minut spędzone na parkiecie to w tym momencie dla niego sporo. Utytułowany Amerykanin popisał się jednak kilkoma niezłymi podaniami.
King wygrał po raz 10. w sezonie i z bilansem 10-10 umocnił się w gronie drużyn, które za plecami najlepszych zespołów Energa Basket Ligi walczą o play off. Dla Spójni była to z kolei 10. porażka w sezonie (przy 9 zwycięstwach).
WM
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>