
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>
NBA powoli przygotowuje się do startu nowego sezonu i we wtorek liga podała pierwsze daty związane z terminarzem na nadchodzące rozgrywki. Na razie zdradzono, kto z kim zagra na start sezonu oraz które zespoły zostały wybrane do gry w święta. I tak, wiemy już, że pierwszego dnia rozgrywek (19 października) dostaniemy dwa bardzo ciekawe pojedynki.
To Bucks kontra Nets (rewanż za półfinały konferencji wschodniej) oraz Lakers kontra Warriors (rewanż za pojedynek play-in). Kolejnego dnia zmierzą się natomiast zespoły Knicks i Celtics (szybko więc Celtowie odwiedzą swoich dwóch byłych już graczy, czyli Evana Fourniera i Kembę Walkera) oraz Suns i Nuggets. Tak wyglądają najciekawsze starcia pierwszych dni rozgrywek 2021/22:
Sporo ekscytacji przyniesie także okres świąt Bożego Narodzenia, bo NBA jak zwykle zaplanowała na święta kilka efektownych pojedynków. Pierwszy z nich rozpocznie się już o 18:00 czasu polskiego, dzięki czemu z NBA będzie można spędzić niemal cały pierwszy dzień świąt. Łącznie zostanie rozegranych pięć spotkań:
- Knicks vs Hawks, 18:00 czasu polskiego
- Bucks vs Celtics, 20:30 czasu polskiego
- Suns vs Warriors, 23:00 czasu polskiego
- Lakers vs Nets, 2:00 czasu polskiego
- Jazz vs Mavericks, 4:30 czasu polskiego
Najwięcej emocji powinno zapewnić starcie między Lakers a Nets, czyli między dwójką faworytów do zdobycia tytułu w przyszłym sezonie. Ciekawie może być także w Milwaukee, gdzie obecni mistrzowie zostaną sprawdzeni przez Celtics. Szykuje się nam także rewanż za pierwszą rundę fazy play-off, a więc pojedynek między Knicks a Hawks w MSG, który otworzy świąteczne zmagania.
Dla ekipy z Atlanty jest to zresztą powrót do gry w święta po wielu latach przerwy – po raz ostatni Hawks w Boże Narodzenie zagrali w 1989 roku. Przerwali tym samym najdłuższą w NBA serię, a teraz pałeczkę przejęli Sacramento Kings, którzy na świąteczny występ czekają od 2003 roku i wiele wskazuje na to, że prędko się nie doczekają.
NBA jak zawsze stara się bowiem na ten dzień wybierać te najbardziej popularne w danej chwili drużyny albo tworzyć pojedynki z jakimś podtekstem. Wciąż jednak trudno zrozumieć, dlaczego pominięty został Nikola Jokić i jego Denver Nuggets – tym samym po raz pierwszy od 2008 roku w święta nie zagra urzędujący MVP sezonu zasadniczego.
Tomek Kordylewski
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>