Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>
Jeśli ktoś ma udowadniać, że wiek to jedynie liczba, to trudno znaleźć do tego lepszą osobę. Grzegorz Mordzak (182 cm, rocznik 1977) dokona rzeczy naprawdę rzadko spotykanej – nadchodzące rozgrywki będą dla niego 25. (!) sezonem w zawodniczej karierze! W jej trakcie najwięcej czasu spędził w 1. lidze – na tym poziomie rozegrał 625 spotkań. Jest pod tym względem niekwestionowanym liderem – drugi na liście Adam Lisewski ma na koncie 522 mecze.
“Mordziaty” zwiedził w trakcie swojego koszykarskiego ćwierćwiecza kawał Polski, zawsze dając się poznać kibicom nie tylko jako jakościowy i doświadczony rozgrywający, ale przede wszystkim barwna, charyzmatyczna i wesoła postać, której trudno nie lubić. Jeszcze w wieku 42 lat zdołał zagrać jeden z najlepszych meczów w karierze – blisko dwa lata temu przeciwko Księżakowi Łowicz zdobył aż 33 punkty. Grając w 1. Lidze trzy razy zdobywał złoty medal – z Turowem Zgorzelec (2004), Basketem Kwidzyn (2007) i Startem Gdynia (2012).
Mordzak pozostaje więc w Pogoni Prudnik, mimo spadku do 2. ligi. Klub występował na zapleczu ekstraklasy od 2014 roku. W poprzednim sezonie zajął 14. miejsce w tabeli (bilans 9-21) i spadł poziom niżej wraz z Nysą Kłodzko i TS Wisłą Kraków. Rozgrywający w 26 meczach notował średnio 9,8 punktu, 2,2 zbiórki, 2,3 asysty i 37,1% za trzy w ciągu 22 minut. Podobnie jak wcześniej, kapitan Pogoni w najbliższych rozgrywkach, poza rolą zawodniczą, będzie też częścią sztabu szkoleniowego.
Transfery, nazwiska, składy – sezon 2021/22 w PLK – wszystko jest TUTAJ >>
AŁ
