Jeremy Sochan zadebiutował w lidze NBA. Wybrany z numerem 9. tegorocznego draftu skrzydłowy zagrał przez 17 minut. Miał 5 punktów, 4 zbiórki i 3 bloki. O jego grę pytali dziennikarze trenera Gregga Popovicha, który zaskoczył wszystkich rozwijaniem kanapki podczas krótkiej konferencji prasowej.

– Jest utalentowany. Ma dobry kozioł, dobrze zbiera, gra w obronie. Robi wszystko, czego od niego wymagamy, ale sądzę, że Isaiah Roby zagrał dziś dobrze po obu stronach parkietu. Zagramy jeszcze kilka meczów i zobaczymy, co z tego będzie – mówił po meczu Gregg Popovich, trener San Antonio Spurs.

Wypowiedź trenera może sugerować, że Sochan i Roby będą konkurować między sobą o minuty na parkiecie.

Pozyskanie Roby’ego z Oklahoma City Thunder to jeden z niewielu ruchów, na jaki zdecydowali się Spurs podczas offseason. Drużyna Gregga Popovicha może traktować ten sezon jako okres przejściowy. Będzie rozwijała młodych graczy, a przy tym regularnie przegrywała, co ułatwi “tankowanie” w drafcie po numer 1 – francuskiego koszykarza Victora Wembanyamę.

73-letni trener Gregg Popovich prowadzi Spurs nieprzerwanie od 1996 roku. Zapytany przed sezonem, co go nadal motywuje do pracy odpoweidz

Kolejny przedsezonowy mecz San Antonio Spurs rozegrają w piątek. Ich rywalem będą Orlando Magic. Sezon NBA rozpocznie się już 19 października.

Kosma Zatorski