PRAISE THE WEAR

Legia niepokonana w Warszawie – Arka strzelała ślepakami

Legia niepokonana w Warszawie – Arka strzelała ślepakami

Legia Warszawa pokonała Asseco Arkę Gdynia 76:69 w czwartkowym meczu Energa Basket Ligi. Warszawianie pozostali dzięki temu niepokonani na własnym parkiecie, gdzie wygrali już po raz szósty z rzędu. Kluczowym momentem spotkania okazała się trzecia kwarta, wygrana przez gospodarzy 19:11.
Dariusz Wyka / fot. A. Romański, plk.pl

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>

Aż 189 punktów rzucili koszykarze Asseco Arki w dwóch poprzednich ligowych spotkaniach. Oba rozgrywane u siebie mecze pewnie wygrali, lecz w czwartek podopieczni Przemysława Frasunkiewicza zderzyli się ze znacznie lepszą defensywą Legii, a także ze swoją nieskutecznością (7/14 za 1, 10/31 za 3).

Bezradność w ataku gdynian najlepiej podsumowała akcja z połowy czwartej kwarty, gdy na rzut zza linii 6,75 metra zdecydował się, skuteczny wcześniej w akcjach pod koszem, Adam Hrycaniuk (12 pkt). Niewiele zresztą zabrakło, by piłka wpadła do kosza, ale widząc co się dzieje, trener Frasunkiewicz momentalnie poprosił o przerwę na żądanie.

Zgodnie z założeniami trenera Wojciecha Kamińskiego zawodnicy Legii bardzo pieczołowicie pilnowali Krzysztofa Szubargę (0 pkt, 0/3 z gry, 5 as.), a odpuszczali za to na obwodzie Przemysława Żołnierewicza. Ten próbował to wykorzystać, lecz po pierwszych dwóch trafieniach z dystansu, spudłował siedem kolejnych prób. Ostatecznie z 19 zdobytymi punktami był najskuteczniejszym graczem swojej drużyny, lecz trafił tylko 8 z 21 rzutów z gry. 14 „oczek” dodał Filip Dylewicz, jedyny gracz gości skuteczny za linią za trzy punkty (4/5).

Znacznie więcej atutów mieli w czwartkowe popołudnie legioniści. Już w pierwszej połowie 18 ze swoich 20 punktów zdobył Jamel Morris, 16 punktów w meczu zdobył Grzegorz Kulka, a 10 punktów i 14 zbiórek to dorobek Michała Sokołowskiego.

Aż siedmiu graczy Legii trafiło co najmniej raz z dystansu, uczynił to m.in. Dariusz Wyka, który pod własnym koszem zebrał też sześć piłek i czterokrotnie blokował rzuty rywali.

.

Po ośmiu rozegranych spotkaniach Legia ma zatem bilans 6 zwycięstw i 2 porażek, a warszawianie w kolejnym spotkaniu, w piątek 16 października, zagrają w Starogardzie Gdańskim z Polpharmą. Z kolei Asseco Arka (bilans 4-3) na swój mecz czekać będzie aż do 19 października, gdy w Gdyni podejmie MKS Dąbrowa Górnicza.

WM

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami