
– Mierzący 208 cm wzrostu Aric Holeman ma wzmocnić drużynę Legii Warszawa – jako pierwszy informuje włoski dziennikarz Emilano Carchia z prestiżowego serwisu Sportando. Carchia rzadko kiedy podaje niesprawdzone informacje, a nam udało się ustalić, że klub z Warszawy czyni starania, by nowy skrzydłowy pojawił się w składzie już podczas meczu z Kingiem Szczecin.
25-latek do tej pory grał w G-League, niemieckim Ratipharmie Ulm, z powrotem w G-League(Austin Spurs – klub filialny San Antonio), a w tym sezonie grał w lidze włoskiej. W ostatnim spotkaniu drużyny z Verony (15. miejsce w lidze, strefa spadkowa) pojawił się jedynie na siedem minut na parkiecie. Notował średnie 7.7 punktów oraz 5.0 zbiórek. Trafiał jedynie 26.9% rzutów za trzy, choć podczas gry dla Ulm miał skuteczność 44%.
Holman ma opinię niezwykle utalentowanego koszykarza, który nie jest jednak tytanem pracy. Wydaje się jednak, że do taktyki trenera Wojciecha Kamińskiego będzie pasować, tym bardziej, że nie będzie to pierwsza ani druga opcja w ataku. Powinien dobre występy przeplatać meczami, w których przejdzie obok. Czy tak będzie? Przekonamy się już niebawem.