PRAISE THE WEAR

Lokomotiw znowu zbyt mocny – czwarta porażka Zastalu

Lokomotiw znowu zbyt mocny – czwarta porażka Zastalu

Przedłuża się oczekiwanie na pierwsze zwycięstwo Zastalu Enei Zielona Góra w nowym sezonie ligi VTB. W niedzielny wieczór mistrzowie Polski przegrali po raz czwarty, tym razem na własnym parkiecie z Lokomotiwem Kubań 99:114.
Trener Tabak i jego zespół / fot. A. Romański, plk.pl

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>

O wygranej drużyny gości, naszpikowanej gwiazdami europejskich parkietów, zadecydował przełom trzeciej i czwartej kwarty. Do przerwy to jeszcze Zastal prowadził 51:50, a zapewnił to atomowy wsad w kontrataku Marcela Ponitki (17 pkt).

Jednak od remisu 75:75, to rosyjski zespół wygrał kolejne minuty 14:1 i potem nie pozwolił już polskiej ekipie na zmniejszenie strat poniżej 10 punktów. Wielki w tym udział miał Amerykanin Kevin Hervey (16 pkt), który w trzeciej kwarcie trafił cztery “trójki” z rzędu.

Drużynie Żana Tabaka nie udało się zatrzymać żadnego z liderów Lokomotiwu – Alan Williams dominował w strefie podkoszowej (34 pkt + 13 zb.), Mantas Kalnietis znakomicie prowadził grę drużyny (11 pkt + 17 as.), a Mindaugas Kuzminskas (19 pkt) oddawał decydujące rzuty w 4. kwarcie. W ten sposób rosyjska ekipa po raz drugi pokonała Zastal Eneę, gdyż miesiąc temu na własnym parkiecie wygrała 83:76.

W dysponującym siedmioma obcokrajowcami zespole z Zielonej Góry zabrakło Amerykanina Blake’a Reynoldsa, którego w niedzielnym spotkaniu zastąpił pozyskany kilka dni temu Kris Richard. Doświadczony obwodowy często prowadził grę zespołu, w ataku był jednak jeszcze dosyć pasywny (5 pkt, 4 as. w 17 minut). Ogólnie pokazał się jednak z dobrej strony.

Po pozytywnym wyniku testów na koronawirusa do gry powrócili również Łukasz Koszarek i Filip Put. O ile kapitan Zastalu zagrał tylko przez trzy minuty, to 27-letni podkoszowy rozegrał być może najlepsze spotkanie w barwach zielonogórskiej ekipy. W ciągu 12 minut zdobył 16 punktów i skutecznie wykorzystywał fakt, że obrona Lokomotiwu pozwoliła mu na oddanie aż 16 rzutów. Najskuteczniejszy wśród gospodarzy był za to Geoffrey Groselle (18 pkt + 6 zb.).

.

Kolejny mecz w lidze VTB Zastal rozegra 1 listopada przeciwko białoruskiemu Tsmoki-Mińsk, także na własnym parkiecie. Dwa dni wcześniej podopieczni Żana Tabaka zagrają z kolei w Energa Basket Lidze, gdy na wyjeździe zmierzą się z Anwilem Włocławek.

WM

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami