Maciej Jacyna: O niesłyszących sportowcach jest wciąż za cicho

Maciej Jacyna to postać doskonale znana w środowisku osób niesłyszących. Drugi Polak w zarządzie Międzynarodowej Federacji Koszykówki Głuchych porusza kilka ważnych tematów.
fot. DIBF Europe (na zdjęciu Maciej Jacyna pierwszy z prawej)

awodnikiem Kadry Narodowej Niesłyszących w Koszykówce Mężczyzn od 2010
do 2015 roku. Doznałem kontuzji (zerwanie więzadeł krzyżowych) na zgrupowaniu Kadry Narodowej Niesłyszących przed Mistrzostwami Świata Głuchych w Tajwanie. Jako zawodnik brałem udział w Mistrzostwach Świata Głuchych w Palermo we Włoszech w roku 2011, Mistrzostwach Europy Głuchych w Konya w Turcji w roku 2012.

Po kontuzji pomyślałem najpierw, że będę działał na rzecz rozwoju koszykówki kobiet, a potem dostałem posadę trenera głównego Polskiego Związku Sportu Niesłyszących i zostałem odpowiedzialny za rozwój koszykówki w całej Polsce.

Co stało się największą motywacją?

Największą motywacją jest pasja do sportu, a zwłaszcza do koszykówki oraz chęć pomocy osobom niesłyszącym w rozwijaniu ich pasji do sportu. Jestem osobą niepełnosprawną z obustronnym bardzo głębokim niedosłuchem czuciowo nerwowym od urodzenia.

Ukończyłem studia na wydziale finansów i zarządzania w Wyższej Szkole Bankowej we Wrocławiu. Po ukończeniu studiów uzyskałem także uprawnienia trenerskie i zacząłem działać na rzecz rozwoju sportu w środowisku niesłyszących we Wrocławiu i w całej Polsce oraz Europie.

Teraz nastąpił duży rozwój poziomu sportowego reprezentacji w koszykówce niesłyszących i zanotował on błyskawiczny progres, biorąc pod uwagę szczególnie osiągnięcia wywalczone przez sportowców niepełnosprawnych niesłyszących i słabo słyszących. Jestem prezesem Wrocławskiego Klubu Sportowego Niesłyszących „ŚWIT” od 2017 roku do teraz. Pracuję również zawodowo, mam wyższe wykształcenie. Jestem magistrem finansów i rachunkowości. Swoje sportowe pasje realizuję po wykonaniu obowiązków zawodowych i w czasie urlopu.

Czy z perspektywy czasu przyzna Pan, że kontuzja tak naprawdę dała Panu nowe możliwości?

Zdecydowanie. Kontuzja przyczyniła się do tego, że zająłem się pracą trenerską.

Pańska praca to wiele lat działań na rzecz niesłyszących, którzy dopiero w tym okresie zaczęli odnosić największe sukcesy w koszykówce (w 3×3 złoty i brązowy medal w Izraelu, srebrny w USA i na igrzyskach w Brazylii – przyp.red.). Czy Maciej Jacyna równa się sukces?

Na sukces składa się praca wielu osób: zawodników, trenerów, fizjoterapeutów, działaczy. Jeżeli wszystkim zależy na jak najlepszym wykonaniu swojej pracy, to wtedy przychodzą sukcesy. Oczywiście, potrzebny jest jeszcze łut szczęścia, czyli brak kontuzji zawodników.

Jestem także trenerem głównym Kadry Narodowej Polski Niesłyszących w Koszykówce od 2018 roku i współpracowałem ze sztabem koszykówki kobiet i mężczyzn oraz juniorów w ich ważnych sukcesach:

  • w XXIV. Letnich Igrzyskach Głuchych w koszykówce kobiet w dniach 01 – 15 maja 2022 r. w Caxias do Sul w Brazylii, gdzie koszykarki zdobyły brązowy medal,
  • w I. Mistrzostwach Światach Głuchych w koszykówce 3×3 kobiet w dniach 07 – 10 września 2022 r. w Ramat Gan w Izraelu, gdzie koszykarki zdobyły złoty medal,
  • w I. Mistrzostwach Światach Głuchych w koszykówce 3×3 mężczyzn w dniach 07 – 10 września 2022 r. w Ramat Gan w Izraelu, gdzie koszykarze zdobyli brązowy medal,
  •  w I. Światowych Igrzyskach Młodzieży Głuchych w koszykówce 3×3 juniorów do lat 18 w dniach 15 – 20 stycznia 2024 r. w Sao Paulo w Brazylii, gdzie koszykarze zdobyli złoty medal,
  • w II. Mistrzostwach Światach Głuchych w koszykówce 3×3 kobiet w dniach 11 – 14 grudnia 2024 r. w Waszyngtonie w USA, gdzie koszykarki zdobyły brązowy medal,
  • w II. Mistrzostwach Światach Głuchych w koszykówce 3×3 mężczyzn w dniach 11 – 14 grudnia 2024 r. w Waszyngtonie w USA, gdzie koszykarze zdobyli srebrny medal.

Ponadto, koszykarze byli bardzo blisko wywalczenia medali na trzech imprezach sportowych:

  • w XIII. Mistrzostwach Europy Głuchych w koszykówce mężczyzn w dniach 21 – 29 czerwca 2024 r. w Malaga w Hiszpanii, gdzie koszykarze zajęli czwarte miejsce,
  • w XXIV. Letnich Igrzyskach Głuchych w koszykówce mężczyzn w dniach 01 – 15 maja 2022 r. w Caxias do Sul w Brazylii, gdzie koszykarze zajęli czwarte miejsce,
  • w XII. Mistrzostwach Europy Głuchych w koszykówce mężczyzn w dniach 15 – 23 października 2021 r. w Pescara we Włoszech, gdzie koszykarze także zajęli czwarte miejsce.

Zarząd Międzynarodowy Federacji Koszykówki Głuchych mianował Pana na nowego Sekretarza Generalnego DIBF Europe od 2025 roku, dzięki czemu jest Pan drugim Polakiem w aktualnym zarządzie organizacji, a wcześniej był Pan również członkiem komisji. Czy może Pan o tym szerzej opowiedzieć?

Tak to prawda, jestem drugim Polakiem w aktualnym zarządzie organizacji w DIBF. Międzynarodowa Federacja Koszykówki Głuchych jest podzielona na cztery kontynenty: Europa, Ameryka Północna i Południowa, Afryka i Azja plus Pacyfik.  

DIBF Europe powstał w roku 2016 na kongresie w Salonikach w Grecji. Pierwszym Polakiem był Jarosław Janiec, który był Prezydentem DIBF Europe od 2016 do 2021 roku. Zarząd Główny Międzynarodowej Federacji Koszykówki Głuchych DIBF zaproponował mi funkcję w Komisji Technicznej Międzynarodowej Federacji Koszykówki Głuchych (DIBF Commissions) w roku 2019, bo bardzo dobrze współpracuję z wieloma osobami we wszystkich krajach działających na rzecz rozwoju koszykówki i mam dużą wiedzę o koszykówce (przepisy, regulaminy techniczne, harmonogramy oraz sprawy sportowe i techniczne).

Zarząd Międzynarodowy Federacji Koszykówki Głuchych w Europie mianował mnie na nowego Sekretarza Generalnego Międzynarodowej Federacji Koszykówki Głuchych (DIBF Europe) w roku 2025. Chciałbym, aby nasza współpraca wpłynęła na dalszy rozwój koszykówki niesłyszących.

Otrzymał Pan ostatnio gratulacje od PZKosz. Czy możliwe jest, że niebawem dojdzie do połączenia sił?

Owszem, otrzymałem pismo z gratulacjami od PZKosz. To naprawdę bardzo miłe. Oczywiście, jestem otwarty na współpracę. W przyszłości chciałbym współpracować przy organizacji Mistrzostw Europy Głuchych w Koszykówce 3×3 i Klubowego Pucharu Europy Głuchych w Polsce.

W jaki sposób niesłyszący sportowcy mogą brać udział w zmaganiach, które są przystosowane jedynie do osób słyszących? Jak można zapewnić uczciwą rywalizację i możliwość włączenia osób z wadą słuchu do profesjonalnej koszykówki?

Niesłyszący sportowcy pomimo swoich trudności w komunikacji biorą udział we wszystkich dyscyplinach sportowych. Rywalizacja ze słyszącymi jest na pewno trudniejsza ze względu na barierę w komunikacji, co przekłada się na rozwój sportowca oraz samą rywalizacje.

W koszykówce niesłyszący mają utrudnione zadanie poprzez specyfikę tego sportu i komunikacje z innymi na boisku. Sędziowanie w koszykówce to też sygnał dźwiękowy, co utrudnia rozgrywanie meczów. Dlatego z pomocą przyszła firma Total Active, za którą stoją Wojciech Inglot i Marcin Inglot, którzy opatentowali system gwizdka z sygnalizacja świetlną. Świetlna sygnalizacja, ponieważ osoby niesłyszące… nie słyszą gwizdków sędziów. Ten system w dużym stopniu ułatwia zawodnikom niesłyszącym rozgrywanie meczów oraz zapewnia równą rywalizacje ze słyszącymi zawodnikami na profesjonalnym poziomie.

Zatem skoro są już rozwiązania, które mogą zrewolucjonizować sport niesłyszących, to dlaczego jeszcze nie są one wykorzystywane na zawodach i nie podjęto takiej współpracy?

Z sygnalizacji świetlnej firmy Total Active korzystano podczas zawodów Klubowego Pucharu Europy Głuchych w koszykówce kobiet i mężczyzn w roku 2022 w Warszawie, w roku 2023 w Bursa, w roku 2024 w Varesa oraz podczas Mistrzostw Europy Głuchych w Pescara w roku 2021, Mistrzostw Europy Głuchych w Maladze w roku 2024. Wszyscy uczestnicy byli bardzo zadowoleni z tego postępu technologicznego.

Mam nadzieję, że Międzynarodowa Federacja Koszykówki Głuchych będzie dalej współpracować z firmą Total Active. Czy tak będzie i jak będzie wyglądała współpraca? Nie wiem. Liczę natomiast, że będzie tak z Polskim Związkiem Sportu Niesłyszących. To niezwykle potrzebne w polskim sporcie. Należy zacząć od ustaleń ze związkiem.

Jakie są cele i plany na najbliższy rok i kolejne lata?

W tym roku odbędą się XXV Letnie Igrzyska Głuchych w dniach 15 – 26 listopada w Tokio w Japonii. W przyszłym roku planowane są Mistrzostwa Świata Głuchych w Koszykówce 3×3 Kobiet i Mężczyzn oraz Mistrzostwa Świata Głuchych w Koszykówce Kobiet U-21 i Mężczyzn U-21. Co więcej, za dwa lata odbędą się Mistrzostwach Świata Głuchych w Koszykówce Kobiet i Mężczyzn.

Czyli – mimo niepewności – w Tokio pojawią się nasi niesłyszący koszykarze i koszykarki?

Decyzją Polskiego Związek Sportu Niesłyszących reprezentacja Niesłyszących koszykarzy i koszykarek oficjalnie pojedzie do Tokio. Koszykarki po raz trzeci wystąpią na Letnich Igrzyskach Głuchych, a koszykarze po raz dwunasty. W historii Igrzysk Głuchych koszykarki mają tylko jeden medal brązowy, a koszykarze mają ich sześć (trzy srebrne i trzy brązowe).

W Tokio zawodnicy z wszystkich krajów będą walczyć o medale w aż dwudziestu jeden dyscyplinach sportowych: lekkoatletyka, badminton, koszykówka, siatkówka, siatkówka plażowa, bowling, kolarstwo szosowe, kolarstwo górskie, piłka nożna, golf, piłka ręczna, judo, karate, bieg na orientację, strzelectwo sportowe, pływanie, tenis stołowy, tenis ziemny, taekwondo, zapasy (styl dowolny i styl klasyczny).

Czy na przestrzeni lat można zauważyć poprawę względem podejścia do osób, które są niesłyszące? Czy przekłada się to choćby na większe wsparcie? Jeżeli mielibyśmy wskazać potrzeby i braki oraz to, co można byłoby zastosować w przyszłości, to co by to było?

Podejście do osób niesłyszących powoli ulega poprawie. Ważnym elementem było wprowadzenie ustawy o dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami, zwłaszcza obowiązek zapewnienia osobom niesłyszącym tłumaczy języka migowego w urzędach, szpitalach i tym podobne.

Myślę, że sukcesy zawodników niesłyszących, którzy zdobywają medale i z dumą reprezentują Polskę, nie są zauważane i doceniane przez media. Nasze igrzyska odbywają się osobno, nie startujemy w igrzyskach paraolimpijskich ani w olimpiadach specjalnych, które są bardziej nagłaśniane. Cieszymy się, że o osiągnięciach osób z wszelkimi niepełnosprawnościami tak wiele się mówi, a także że mają swoich znanych ambasadorów.

O niesłyszących sportowcach jest jednak ciszej. Marzy nam się, żebyśmy mieli – jako osoby niesłyszące – coś na kształt Uniwersytetu Gallaudeta w USA, gdzie osoby niesłyszące miałyby swoje miejsce do nauki i uprawiania sportu, uczestnictwa w rozgrywkach akademickich, celem podnoszenia umiejętności sportowych. Należy pamiętać i mieć świadomość, że niesłyszący zawodnicy mają czas na uprawianie sportu dopiero po lekcjach, zajęciach lub po pracy zawodowej.

Autor wpisu:

Polecane

Aneta Sochan. O tym, jak budować tożsamość przyszłego koszykarza NBA

Psychologia sportu. 1na1: Dzień Walki z Depresją

Kącik mentalny. Dzień Walki z Depresją: Krzyk ciszy