
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>
Nie kazali w Gliwicach długo czekać na następcę Roberta Witki. Dotychczasowy szkoleniowiec został zwolniony ledwie kilka dni temu – czarę goryczy przelała porażka w weekend z Asseco Arką Gdynia, która dla gliwiczan była już jedenastą kolejną przegraną. GTK w tym momencie znajduje się na szarym końcu tabeli PLK z bilansem zaledwie trzech zwycięstw oraz 14 porażek na koncie.
Z kolan podnieść zespół próbował będzie teraz nowy trener. Klub poinformował w czwartek, że udało się znaleźć porozumienie z nowym szkoleniowcem – będzie nim Maroš Kováčik, czyli obecny selekcjoner reprezentacji Polski kobiet. Jak gliwicka ekipa przekazała w komunikacie, słowacki szkoleniowiec związał z zespołem do końca obecnego sezonu, ale z opcją przedłużenia.
Kontrakt zostanie przedłużony, jeśli GTK utrzyma się w PLK – zadanie dla nowego trenera jest więc jasne. Kováčik ma sporo doświadczenia, choć w przeszłości z sukcesami pracował przede wszystkim z żeńskimi zespołami – najpierw na Słowacji, a potem w Polsce czy Rosji. 43-latek przez chwilę był nawet konsultantem w Chinach, a od sierpnia 2019 roku jest selekcjonerem polskiej kadry.
Za jego największe sukcesy należy uznać pięć mistrzostw Słowacji, dwa mistrzostwa Polski (z CCC Polkowice) oraz udane występy w rozgrywkach Euroligi. Teraz wreszcie dostanie szansę w męskiej lidze. Sam trener w rozmowie z klubowymi mediami zapewnia, że jest gotowy do takiej pracy. Jego pierwszy kontakt z gliwickim zespołem ma mieć miejsce w sobotę.
GTK znalazło już nowego trenera, ale to wciąż nie zagwarantuje poprawy wyników. Możliwe są więc kolejne zmiany kadrowe. Już teraz z zespołem pożegnał się podkoszowy Adam Ramstedt, co oznacza, że w gliwickiej drużynie jest w tej chwili pięciu obcokrajowców. Priorytetem dla nowego szkoleniowca powinna być przede wszystkim poprawa jakości na obwodzie.
TK
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>