Reprezentacja Polski 3×3 Kobiet, po rewelacyjnych dwóch spotkaniach fazy grupowej (wygrane 22-8 z Cyprem oraz 21-16 z Litwą), w ćwierćfinale trafiła na drugą drużynę grupy B – Szwajcarię. Obie reprezentacje znały się doskonale. W obecnym sezonie, w turnieju FIBA 3×3 Womens Series w Pradze, w dogrywce, Szwajcaria pokonała Polskę 15:14. Zapowiadał się wiec mecz „na styku”.

Szwajcaria na drodze do medalu

Polki rozpoczęły spotkanie w pełni skoncentrowane. Narzuciły szybkie tempo gry, w którym jednak dość dobrze odnalazły się Szwajcarki. Wynik otworzyła Klaudia Sosnowska. Szybko podwyższyła Aldona Morawiec. Helwetki odpowiedziały dwiema udanymi akcjami. Na pierwszą przerwę „telewizyjną” zespoły schodziły przy wyniku 5-4 dla Polek. Od tego momentu gra się wyrównała, zespoły zaczęły grać punkt za punkt.

Na 53 sekundy przed końcem spotkania Szwajcarki objęły prowadzenie 15:13 ale dwadzieścia sekund później Aldona Morawiec, rzutem z dystansu, doprowadziła do remisu po 15! Gdy na zegarze było blisko 9 sekund do końca meczu Nadia Constantin sfaulowała Klaudię Sosnowską. Był to siódmy faul Helwetek dzięki czemu Polki dostały rzuty wolne. Sosnowska ze stoickim spokojem trafia oba, Szwajcarki nie odpowiedziały celnym rzutem z dystansu.

Reprezentacja Polski 3×3 Kobiet awansowała do półfinału Mistrzostw Europy 3×3, wygrywając ćwierćfinał 17-15. Przeciwnikiem Polek w półfinale Mistrzostw Europy 3×3 będą Niderlandy.

W meczu punktowały: Klaudia Sosnowska – 7 pkt., Aldona Morawiec – 6 pkt. (1x 2 pkt.), Dominika Fiszer – 4 pkt. (1x 2 pkt.), Klaudia Gertchen – 0 pkt.

Polacy do ćwierćfinału awansowali z drugiego miejsca grupy C, po rewelacyjnej wygranej z Czarnogórą 21-13 i przegranym wysoko meczu z Łotwą 13-21. Kolejnym przeciwnikiem była Serbia, lider grupy A (wygrane ze Słowenią 21-14 i Izraelem 21-13). Zapowiadał się jeden z lepszych meczy ćwierćfinałowych.

Serbia broni Mistrzostwa Europy 3×3

Serbowie są świeżo upieczonymi Mistrzami Świata 3×3 z Antwerpii i aktualnymi Mistrzami Europy 3×3 z Paryża. W każdej mistrzowskiej imprezie grają pod pewną presją. Zawodnicy otwarcie deklarowali, iż zamierzają utrzymać „mistrzowski” status w Europie.

Ale w ćwierćfinale trafili na „nową” Reprezentację Polski – silniejszą, agresywniejszą, z pomysłem na grę.

Wynik spotkania otworzył Krzysztof Sulima, który na tle Mihailo Vasica czy Dejana Majstorovica wyglądał na bardzo solidne wzmocnienie siły podkoszowej Polaków. Na punkt Polaków odpowiedział Majstorovic i mecz nabrał tempa, wszakże spotkania w 3×3 to koszykarskie sprinty. Sześć minut i 40 sekund przed końcem meczu na tablicy był wynik 6-6 i oba zespoły miały po 6 fauli na koncie. Oglądaliśmy spotkanie pełne fizycznej gry. Sędziowie co chwilę przerywali akcje.

Po rzutach z dystansu Zamojskiego i Rducha Polska objęła prowadzenie 10-7.

Ale Serbowie to gracze z największym doświadczeniem w 3×3 ze wszystkich zawodników grających w Mistrzostwach. Wystarczyła im niecała minuta by doprowadzić do remisu po 10., a chwilę później objąć prowadzenie 15:12. Odpowiedział im Marcel Ponitka. 15-14 dla Serbów. Zamojski wejściem pod kosz doprowadził do wyniku 15-16. Stojacic odpowiedział tym samym. 17-15 dla Serbów.

Po minucie niedokładnych akcji z obu stron Dejan Majstorovic trafił na 19-15 dla Serbów. Szymon Rduch wjeżdża pod kosz. 16-19 dla Polaków. Ponitka dobił niecelny rzut Zamojskiego. Serbowie prowadzili tylko 19-17. Po faulu Stojacica na Zamojskim ten trafia jeden z dwóch rzutów wolnych. 19-18 dla Serbów. Mihailo Vasic wejściem na kosz doprowadził do wyniku 20-18 dla Serbów, do końca spotkania minuta 30 sekund. W kolejnej akcji Szymon Rduch znalazł na czystej pozycji Przemka Zamojskiego. Zamoj rzucił z dystansu i…niestety nie trafił. Po zdjęciu piłki z konstrukcji kosza i wznowieniu akcji Mihailo Vasic szybko zdobył 21. punkt dla Serbów i zakończył spotkanie.

Reprezentacja Polski 3×3 Mężczyzn wraca z tegorocznych Mistrzostw Europy 3×3 bez medalu, kończąc czempionat na 5. miejscu.

W meczu punktowali: Przemysław Zamojski – 9 pkt. (2x 2 pkt.), Szymon Rduch – 4 pkt. (1x 2 pkt.), Marcel Ponitka – 3 pkt. (1x 2 pkt.), Krzysztof Sulima – 2 pkt.

Polki z szansami na historyczny medal Mistrzostw Europy 3×3

W walce o medale europejskiego czempionatu pozostała Reprezentacja Polski 3×3 Kobiet, która w półfinale podejmowała rozpędzoną Reprezentację Niderlandów.

Wprawdzie to Niderlandki otworzyły wynik meczu ale bardzo szybko odpowiedziała im Dominika Fiszer. Polki, punkt po punkcie, budowały przewagę by w połowie spotkania prowadzić już 8-6. Niestety miały również 7 fauli na koncie i fakt ten wykorzystały przeciwniczki.

Przy stanie 9-8 dla Polski nastąpił zryw Holenderek, które zdobyły 6 punktów, Polki w tym czasie odpowiedziały jednym. Dwie minuty i 20. sekund do końca spotkania Niderlandy prowadziły już 15-11 i powiększały przewagę.

Ostatecznie Polki przegrały półfinał 15-20.

W meczu punktowały: Dominika Fiszer – 6 pkt., Aldona Morawiec – 4 pkt. (1x 2 pkt.), Klaudia Sosnowska – 3 pkt., Klaudia Gertchen – 2 pkt.

Historyczny medal Mistrzostw Europy dla kobiecej Reprezentacji Polski 3×3

Przeciwniczkami Polek w meczu o brązowy medal Mistrzostw Europy 3×3 były Mistrzynie Europy 3×3 z Paryża (2021) – Hiszpanki, które dość wysoko uległy aktualnym Mistrzyniom Świata 3×3 – Francuzkom – 11:21.

Dominika Fiszer, Klaudia Sosnowska, Aldona Morawiec i Klaudia Gertchen bardzo dobrze rozpoczęły spotkanie, w pełni skoncentrowane. Dobrze broniły i raz za razem zdobywały punkty. Popis gry dała Aldona Morawiec, po rzutach której Polki wyszły na prowadzenie 7-1! Do końca spotkania pozostało jednak blisko 8 minut więc Hiszpanki, zespół z doświadczeniem w 3×3, wzięły się za odrabianie strat.

W połowie spotkania było już tylko 8-7 dla Polek, chwile później 8-8 a na dwie minuty i 40. sekund do końca meczu – 10-9 dla Hiszpanek. Aldona Morawiec rzutem z dystansu dała ponowne prowadzenie Polkom. Hiszpanki goniły, ale popełniały przy tym błędy w obronie, które wykorzystała Nasza reprezentacja. Pół minuty do końca meczu, po rzucie wolnym Klaudii Sosnowskiej Polki osiągają bezpieczną przewagę – 14-11. Tak zdeterminowanej i dobrze grającej Reprezentacji Polski 3×3 Kobiet Hiszpanki nie są w stanie pokonać. Wynik spotkania ustala rzutami wolnymi Dominika Fiszer. Polki wygrywają zasłużenie 16-13.

Brązowy medal Mistrzostw Europy 3×3, pierwszy w historii kobiecej koszykówki 3×3, stał się faktem!

Punkty zdobywały: Aldona Morawiec – 9 pkt. (3x 2 pkt.), Dominika Fiszer – 4 pkt., Klaudia Sosnowska – 2 pkt. Klaudia Gertchen – 1 pkt.

Kosmiczne rozstrzygnięcia Mistrzostw Europy 3×3

Mistrzostwa Europy 3×3 w Graz były jednymi z najmocniejszych w historii tej imprezy – biorąc pod uwagę poziom sportowy reprezentacji narodowych.

Brązowy medal Mistrzostw Europy 3×3, wśród męskich reprezentacji, zdobyły Niderlandy, wygrywając wysoko z Litwą 21-10.

Francuzki, do Mistrzostwa Świata 3×3, zdobytego w czerwcu w Antwerpii, dorzuciły Mistrzostwo Europy 3×3, pokonując w finale Niderlandy 21-14.

Mistrzami Europy 3×3, czwarty raz z rzędu! została Serbia, która pokonała Łotwę 21-14.

Francuzka Myriam Djekoundade oraz Serb Dejan Majstorovic zostali MVP Mistrzostw Europy 3×3. W Team of the Tournament znaleźli się także Nauris Miezis (Łotwa) i najlepszy strzelec turnieju Arvin Slagter (Niderlandy) a także zawodniczka z największym dorobkiem punktowym Natalie van den Adel (Niderlandy) oraz Nasza Aldona Morawiec!

Wyniki spotkań Mistrzostw Europy 3×3 (faza pucharowa):

Kobiety

Ćwierćfinały

Niemcy – Niderlandy 12-17

Polska – Szwajcaria 17-15

Francja – Litwa 18-16

Hiszpania – Estonia 21-12

Półfinały

Niderlandy – Polska 20-15

Francja – Hiszpania 21-11

Mecz o 3 miejsce

Polska – Hiszpania 16-13

Finał ME 3×3

Francja – Niderlandy 21-14

Mężczyźni

Ćwierćfinały

Serbia – Polska 21-18

Niderlandy – Austria 21-15

Litwa – Belgia 18-17

Łotwa – Izrael 21-7

Półfinały

Serbia – Niderlandy 21-10

Litwa – Łotwa 20-21

Mecz o 3 miejsce

Niderlandy – Litwa 21-10

Finał ME 3×3

Serbia – Łotwa 21-14

Bartłomiej Koziatek (3×3 Cafe)