Pierwszy mecz fazy grupowej z Czarnogórą miał dać odpowiedź na pytanie, czy skład Zamojski, Rduch, Ponitka, Sulima w ogóle wypali? Na papierze roster Polaków prezentował się co najmniej solidnie. Przemek, w zdobywaniu punktów, zyskał wsparcie w postaci Marcela Ponitki, dzięki obecności Krzysztofa Sulimy zyskaliśmy siłę podkoszową, Szymon wnosił doświadczenie z gry najważniejszych turniejach 3×3. Jednym słowem zyskaliśmy szybkość w ataku, siłę w obronie, stabilność w grze i centymetry pod koszem potrzebne w walce z najlepszymi drużynami Mistrzostw. Na papierze.
Przed spotkaniem z Czarnogórą wiedzieliśmy, że ich mocną stroną są rzuty z dystansu, preferują szybkie tempo gry i będą fizycznie przygotowani do meczu z Polakami. Zawodnikom Czarnogóry brakowało ogrania w turniejach 3×3 rangi Pro Circuit ale o Naszej kadrze można było powiedzieć to samo. Ponadto Czarnogóra grała wcześniej mecz grupowy z Łotwą i po dobrej grze przegrała 21-17.
Polacy, od początku meczu, zagrali wysokim pressingiem dzięki czemu przejęli kontrolę nad meczem. Wynik spotkania otworzył Krzysiek Sulima. Czarnogóra zaczęła grać szybciej, ale Polska była przygotowana na taki obrót sprawy.
Kyle Montgomery, ikona i wieloletni komentator (The Voice – przyp. red.) najważniejszych turniejów 3×3 na świecie, po jednym z efektownych zagrań Szymona Rducha do Marcela Ponitki powiedział „Upss, znowu to zrobili. Ponitka, witamy w 3×3 Koleżko”. Po 2,5 minutach spotkania Polacy wygrywali 12:4. Wprawdzie Naszym przydarzyła się chwila zastoju, którą wykorzystali Czarnogórzanie zbliżając się do Polaków na 13:9, ale do końca spotkania Reprezentacja Polski 3×3 Mężczyzn kontrolowała mecz.
Dawno nie oglądaliśmy tak szybko i skutecznie grającej Reprezentacji Polski 3×3 Mężczyzn, współpracującej w obronie, z pomysłem na grę w ataku. Wynik 21-13 z Czarnogórą idzie w świat.
W meczu punktowali: Przemysław Zamojski – 8 pkt. (3x 2 pkt.), Marcel Ponitka – 7 pkt. (1x 2 pkt.), Krzysztof Sulima – 5 pkt., Szymon Rduch – 1 pkt.
Prawdziwym sprawdzianem jakości Naszej Reprezentacji będzie mecz ze złotymi medalistami Igrzysk Olimpijskich w Tokio – Łotyszami.
Siłę męskiej reprezentacji narodowej w koszykówce 3×3 można oszacować śledząc rozgrywki FIBA 3×3 World Tour w danym sezonie. Od kilku lat stałymi jej bywalcami są Łotysze (Team Riga). W 2020 roku zdominowali rozgrywki, przejmując „pałeczkę” po serbskiej drużynie z Nowego Sadu.
W obecnym sezonie FIBA 3×3 World Tour Łotysze musieli radzić sobie bez Karlisa Lasmanisa, który m.in. z Dusanem Bulutem, ikoną koszykówki 3×3, dołączył do rozgrywek Big3 w Stanach Zjednoczonych. Musieli, bo Lasmanis przed Mistrzostwami Europy 3×3 dołączył do składu… tydzień temu! W Kanadzie odbył się turniej FIBA 3×3 World Tour Montreal, który Łotysze wygrali.
Zespół Łotyszy, w ich olimpijskim składzie, jest w mojej ocenie jednym z dwóch najmocniejszych zespołów 3×3 na świecie (wraz z serbskim zespołem Ub).
Spotkanie grupowe z Łotyszami gwarantowało szybką fizyczną grę, na granicy faulu. Potwierdził to początek spotkania. Standardowo wynik otworzył Krzysztof Sulima. Odpowiedział Lasmanis, najpierw wejściem pod kosza a potem „dwójką” z prawej strony boiska. Chwilę później 2 pkt. dokłada Nauris Miezis i 5:1 dla Łotyszy. Przemek Zamojski odpowiada „dwójką” i mecz nabiera miłego dla oka tempa, w którym dużo lepiej czują się Łotysze.
Dużymi atutami łotewskiej drużyny są zgranie i umiejętność zdobywania punktów z dystansu przez wszystkich jej zawodników. Lasmanis, Miezis i Krumins i po 3. minutach meczu jest 10:5 dla Łotwy.
Na tle Czarnogóry byliśmy zespołem szybkim. Łotysze całkowicie Nas zdominowali w tym elemencie. Po 4. minutach spotkania było już 15:5. Łotysze grali koszykówkę 3×3 po prostu na „pro turowym” poziomie. Przemek Zamojski wziął ciężar gry na siebie, zbliżyliśmy się na 16:8. Ale na Łotyszy sam Zamoj to za mało. Mecz rzutem zza łuku zakończył Cavars. Łotysze wygrali 21:13.
W meczu punktowali: Przemysław Zamojski – 5 pkt. (2x 2 pkt.), Krzysztof Sulima – 4 pkt., Szymon Rduch – 4 pkt. (2x 2 pkt.), Marcel Ponitka – 0 pkt.
Przed Polakami ćwierćfinał z bardzo mocnymi Serbami (11.09.2022, 13:55).
Pozostałe wyniki spotkań drugiego dnia Mistrzostw Europy 3×3 w Graz (rywalizowały grupy A i C):
Kobiety
Niemcy – Estonia 11:5
Niderlandy – Portugalia 21:14
Austria – Estonia 10-18
Hiszpania – Portugalia 21-15
Niemcy – Austria 14-12
Niderlandy – Hiszpania 16-18
Mężczyźni
Serbia – Słowenia 21-14
Izrael – Słowenia 22-12
Serbia – Izrael 21-13
Pary ćwierćfinałowe Mistrzostw Europy 3×3:
Kobiety
11.09.2022, 13:05 Niemcy – Niderlandy
11.09.2022, 13:30 Polska – Szwajcaria
11.09.2022, 15:15 Francja – Litwa
11.09.2022, 15:40 Hiszpania – Estonia
Mężczyźni
11.09.2022, 13:55 Serbia – Polska
11.09.2022, 14:20 Niderlandy – Austria
11.09.2022, 16:05 Litwa – Belgia
11.09.2022, 16:30 Łotwa – Izrael
Bartłomiej Koziatek (3×3 Cafe)