Najlepszy Polak w PLK w dwóch ostatnich sezonach, reprezentant Polski, Michał Sokołowski, po roku gry w Stelmecie Enei BC Zielona Góra przenosi się do Anwilu. We Włocławku grał już w latach 2011-14.

PZBUK! Bonus powitalny 500 zł na start – podwajamy pierwszy depozyt!
Michał Sokołowski (26 lat, 196 cm) latem 2018 roku, po czterech latach spędzonych w Radomiu, przeniósł się do Zielonej Góry, gdzie miał w końcu zagrać o złoto, a także pokazać się w lidze VTB.
Sezon rozpoczął bardzo dobrze, przez długi czas był nawet jednym z poważniejszych kandydatów do nagrody MVP. Druga część rozgrywek była jednak nieco słabsza. Ostatecznie sezon ligowy skończył ze średnimi na poziomie 12,9 punktu, 4,2 zbiórki i 2,9 asysty w 28 minut. Trafiał także bardzo dobre 41% rzutów za 3 punkty.
Trochę cieniem na miniony rok w wykonaniu Michała rzuca się gra w VTB, gdzie już nie był tak skuteczny jak w lidze – średnio 8 punktów i 3 zbiórki przy 40% z gry (w PLK 53%).
Kilka tygodni temu kontrakt pomiędzy Sokołowskim a Stelmetem został rozwiązany, więc reprezentant Polski stał się wolnym agentem. Klubu szukał za granicą, ale także otrzymał ofertę z Włocławka i to właśnie na nią się ostatecznie zdecydował.
„Sokół” wraca więc po 5 latach do Anwilu, ale tym razem już jako gracz z zupełnie innym statusem. Michał we Włocławku powinien być jednym z czołowych zawodników, a także najważniejszym Polakiem. Ciekawe jest również to, jaki pomysł ma na skrzydłowego Igor Milicić, który o Sokołowskiego zabiegał także w poprzednich latach.
Michał to trzeci nowy zawodnik w składzie mistrzów Polski. Niedawno kontraktem z Anwilem związał się Amerykanin Chris Dowe (więcej TUTAJ>>), a wcześniej Jakub Karolak (więcej TUTAJ>>).
Kontrakty, nazwiska, składy wszystkich drużyn PLK na sezon 2019/20 są TUTAJ >>
GS