PRAISE THE WEAR

Mistrzostwa świata 3×3: Polska wciąż w grze o awans

Mistrzostwa świata 3×3: Polska wciąż w grze o awans

Zwycięstwo z Japonią i wysoka porażka z Holandią w pierwszej rundzie spotkań pozostawią otwartą sprawę awansu do ćwierćfinału mistrzostw w Antwerpii. Nasza reprezentacja musi wygrać w piątek przynajmniej mecz z Chinami.
Przemysław Zamojski / fot. FIBA

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>

Pierwsza runda rozgrywek mistrzostw świata to rywalizacja w grupach po 5 zespołów. W środę Polacy po bardzo dobrym meczu pokonali Japonię (więcej TUTAJ>>), oraz po bardzo słabym występie wysoko przegrali z Holandią (więcej TUTAJ>>). Z bilansem 1-1 zajmują 3. miejsce w Grupie C. Na czele (po 2-0) są Łotwa i Holandia, na końcu (bez wygranej) są drużyny z Azji – Japonia i Chiny.

Zgodnie z systemem rozgrywek, do ćwierćfinału awansuje bezpośrednio tylko zwycięzca grupy. prawdopodobnie będzie to zatem Łotwa lub Holandia, które w piątek zagrają jeszcze mecz między sobą. Szansę dostaną jednak także zespoły z miejsc 2-3, które wystąpią w meczach play-in o awans o 1/4.

Polska w piątek zagra jeszcze 2 spotkania, w niewielkim odstępie czasu. O godz. 14.00 zmierzymy się z Chinami, a już o 15.20 zagramy z Łotwą. Z układu tabeli wynika, że zwycięstwo w pierwszym z tych meczów pozwoli zająć minimum 3. lokatę. Wówczas sobotnim rywalem naszej reprezentacji w fazie play-in były drugi zespół grupy B, czyli przegrany z rywalizacji Litwa vs. Niemcy.

Polacy w środę pokazali dwa oblicza, mamy nadzieję, że w piątek zobaczymy to jaśniejsze. Mecze transmitowane są na kanale YouTube FIBA oraz stronie TVP Sport. Relacje po obu spotkaniach oczywiście na PolskiKosz.pl

TS

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami