REDAKCJA

MKS wraca na zwycięski szlak? Arka czerwoną latarnią ligi

MKS wraca na zwycięski szlak? Arka czerwoną latarnią ligi

Po wczorajszym zwycięstwie Sokoła Łańcuta to Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia jest jedynym zespołem z trzema zwycięstwami i zamyka tabelę ligi. Gdynianie przegrali dzisiaj wyraźnie z MKS-em Dąbrowa Górnicza. A Persons? Z kolejnym triple-double!

fot. Alicja Gołębiowska/MKS Dąbrowa Górnicza

Wczoraj z Gliwic do koszykarzy Arki dotarły złe informacje. Sokół pokonał GTK, więc zespół z Trójmiasta jako jedyny pozostał z zaledwie trzema zwycięstwami. Na przerwanie serii trzech porażek liczył w meczu z MKS-em Dąbrowa Górnicza przed własną publicznością. Dąbrowianie ostatnio po dogrywce w Łańcucie zakończyli serię przegranych.

MKS rozpoczął na dobre budować swoją przewagę pod koniec pierwszej kwarty. Jej ostatnie 2 minuty to seria 7:0 od wyniku 17:16. Goście utrzymywali kilka punktów zapasu w drugiej kwarcie. Podobnie jak w przypadku pierwszej odsłony, w końcówce ponownie zdominowali sytuację na parkiecie. Dzięki temu do przerwy dąbrowianie wygrywali 50:39.

W drugiej połowie koszykarze MKS-u się nie zatrzymywali. Wręcz przeciwnie. W trzeciej kwarcie rzucili aż 34 punkty. Różnica wynosiła już prawie 30 oczek i goście w ostatniej części mogli spokojnie grać bez presji o końcowe zwycięstwo. Ostatecznie triumfowali 104:82. Może MKS wróci do regularnego wygrywania? Arka poniosła już czwartą kolejną porażkę i jej sytuacja wygląda coraz gorzej.

Triple-double w postaci 13 punktów, 10 zbiórek i 10 asyst zanotował Tayler Persons. W ekipie z Dąbrowy Górniczej wyróżnił się także Lovell Cabill, który zdobył 21 punktów. Michał Kucharek trafił 4 trójki i zanotował 19 oczek. Wysoką formę utrzymuje Marc Garcia, który rzucił 17 punktów. Dla Arki po 15 oczek zdobyli Bryce Alford i Grzegorz Kamiński.

Autor tekstu: Kamil Karczmarek

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami