W meczu otwierającym turniej finałowy Mistrzostw Polski U20, Śląsk Wrocław pokonał WKK Wrocław 89:62. Najlepszym zawodnikiem meczu był Kacper Gordon, który zdobył 26 punktów i miał 6 asyst.
W takich butach w NBA błyszczy Kyrie Irving >>
WKK zaczęło bardzo nerwowo i nieskutecznie. Nie wpadały nawet rzuty spod samego kosza. Przez 7 minut udało im się trafić zaledwie 1 rzut z gry. O wiele lepiej grali koszykarze Śląska. Punktowali Maksymilian Zagórski i Kacper Gordon, co przełożyło się na prowadzenie 14:4 na 3 minuty do końca pierwszej kwarty.
Na tablicy po pierwszych 10 minutach było 21:12 dla Śląska. Po czasie dla WKK zaczęła ich gra wyglądać lepiej, jednak wciąż liderzy zespołu, Michał Kroczak i Michał Sitnik, walili w ataku głową w mur. W sumie w pierwszej kwarcie trafili 3 z 9 rzutów z gry, 2 z 5 osobistych i mieli 4 straty.
Śląsk w drugiej kwarcie prowadził już nawet 14 punktami, jednak koszykarze z drugiego wrocławskiego klubu nie zwiesili głów i zaczęli odrabiać straty. Po trójce Kroczaka było już tylko 28:25 dla Śląska. Trafienia z dystansu i dobra gra Jana Malesy pozwoliły przetrwać Śląskowi na prowadzeniu – po pierwszej połowie 40:36.
W trzeciej kwarcie ciężar zdobywaniu punktów po stronie Śląska wziął na siebie Kacper Gordon, który w pierwszej połowie oddawał mnóstwo rzutów na słabej skuteczności. Koszykarze prowadzeni przez Jacka Krzykałę grali coraz skuteczniej i pewnie, co pozwoliło im wypracować przewagę 11 punktów przed decydującą częścią gry.
W czwartej kwarcie dystans między zespołami z Wrocławia jeszcze się powiększył. Na 6 minut do końca było już 73:52 dla Śląska. Pewnie w ataku czuł się duet Gordon-Malesa, w sumie obaj zdobyli 43 punkty. Śląsk ostatecznie wygrał 89:62.
Pełne statystyki z meczu TUTAJ >>
RW
W takich butach w NBA błyszczy Kyrie Irving >>