
PZBUK! Bonus powitalny 500 zł na start – podwajamy pierwszy depozyt!
Forma i wpływ na grę Trefla Nany Foullanda są od początku sezonu pozytywnym zaskoczeniem. Miał być skoczkiem i nieco surowym atletą, a okazuje się, że bardzo dobrze odnajduje się w ustawianym ataku, a do tego jest dobrym obrońcą, na którym oparta jest defensywa całego zespołu i świetnym zbierającym.
W ostatni weekend zespół z Sopotu mierzył się z niebezpieczną i niewygodną Eneą Astorią. Trefl poradził sobie jednak z rywalem z Bydgoszczy i duża w tym zasługa właśnie Foullanda, który skończył mecz z okazałym double double – 20 punktów i 14 zbiórek.
Amerykanin z gry praktycznie się nie mylił (trafił 9 z 11 rzutów z gry), ale to głównie dlatego, że większość z jego punktów zdobyta była wsadami. Foulland aż 7 razy pakował piłkę do kosza z góry, co jest wynikiem wręcz imponującym.
Występ Nany robi dodatkowe wrażenie jeśli spojrzymy na to, przeciwko komu przyszło mu grać. Adam Kemp to i w tym i w poprzednim sezonie jeden z najlepszych blokujących w PLK i więcej jak solidny obrońca na pozycji numer 5. Środkowy Astorii nie miał jednak nic do powiedzenia – Foulland zdecydowanie wygrał te rywalizację, a Trefl całe spotkanie 87:78 (więcej TUTAJ>>).
Foulland to, trochę zaskakująco, jeden z najlepszych środkowych w lidze, świetnie pasujący do tak skonstruowanego składu Trefla. Nana lideruje w PLK w statystyce zbiórek na mecz – średnio 9,1. Foulland to także drugi strzelec Trefla (przed chociażby Cameronem Ayersem) – średnio 13,5 punktu, mniej tylko od Carlosa Medlocka (średnio 14,8 punktu).
PK
.