PRAISE THE WEAR

NBA: sensacyjna porażka Nuggets, Oklahoma wróciła na pierwsze miejsce

NBA: sensacyjna porażka Nuggets, Oklahoma wróciła na pierwsze miejsce

Przedostatnia noc sezonu zasadniczego przniosła nam niesamowite rozstrzygnięcia. Denver Nuggets przegrali z San Antonio Spurs 120:121, przez co spadli z pierwszego miejsca w Konferencji Zachodniej, na trzecie. Ciekawie jest również na kolejnych miejscach, a walka o rozstawienie rozstrzygnie się dopiero w ostatni dzień sezonu.
Joel Embiid / fot. wikimedia commons

Trzesięnie ziemi na zachodzie

Denver Nuggets przegrali na wyjeździe z San Antonio Spurs 120:121, mimo że na pół minuty przed końcem meczu prowadzili różnicą trzech punktów. W ciągu ostatnich trzydziestu sekund dwa kluczowe trafienia zaliczył jednak Devonte’ Graham, zapewniając zwycięstwo gospodarzy rzutem na sekundę przed końcem czasu.

Tym sposobem aktualni mistrzowie NBA stracili pierwsze miejsce w Konferencji Zachodniej i spadli na trzecią pozycję! Stało się tak, ponieważ Oklahoma City Thunder pokonała na własnym parkiecie Milwaukee Bucks 125:107, a Minnesota Timberwolves wygrała na wyjeździe z Atlantą Hawks 109:106.

Po 81 spotkaniach sezonu zasadniczego czołowa trójka zachodu ma taki sam bilans (56-25), ale to Thunder mają najlepszy wynik w meczach bezpośrednich pomiędzy tą trójką. Drugie są “Leśne Wilki”, a Nuggets, z racji najgorszego bilansu w tej grupie, zajmują trzecią lokatę.

Walka o play-iny na zachodzie

Wielkie zamieszanie jest również w środkowej części tabeli Konferencji Zachodniej. New Orleans Pelicans pokonali na wyjeździe Golden State Warriors 114:109, a Phoenix Suns ograli w Sacramento miejscowych Kings 108:107. Tym sposobem nikt nie może być jeszcze pewny swojego miejsca, a ostateczne rozstrzygnięcia poznamy dopiero w niedzielę wieczorem.

  • #6 New Orleans Pelicans (49-32, Los Angeles Lakers u siebie)
  • #7 Phoenix Suns (48-33, Minnesota Timberwolves na wyjeździe)
  • #8 Los Angeles Lakers (46-35, New Orleans Pelicans na wyjeździe)
  • #9 Sacramento Kings (45-36, Portland Trail Blazers u siebie)
  • #10 Golden State Warriors (45-36, Utah Jazz u siebie)

Warto zaznaczyć, że przy takim samym bilansie pary Suns — Pelicans, wyżej w tabeli znajdą się Słońca. Z kolei jeśli chodzi o Lakers, Kings i Warriors, to najgorzej wypadają “Jeziorowcy”, a najlepiej “Królowie”.

Walka o play-iny na wschodzie

Podobnie wygląda sytuacja w drugiej konferencji, gdzie na miejscach 5-7 mamy trzy drużyny z bilansem 46-35, a tuż za nimi czają się Miami Heat:

  • #5 Orlando Magic (Milwaukee Bucks u siebie)
  • #6 Indiana Pacers (Atlanta Hawks u siebie)
  • #7 Philadelphia 76ers (Brooklyn Nets u siebie)
  • #8 Miami Heat (Toronto Raptors u siebie)

Tutaj najlepiej wypadają gracze “Philly”, a najgorzej “Magicy”.

Komplet wyników minionej nocy:

Washington Wizards — Chicago Bulls 127:129 (40:33, 22:32, 33:33, 32:31)

Deni Avdija 23pkt/12zb/8as — Adama Sanogo 22pkt/20zb

Philadelphia 76ers Orlando Magic 125:113 (40:27, 28:34, 28:32, 29:30)

Joel Embiid 32pkt/13zb/7as Paolo Banchero 22pkt/15zb/7as

New York Knicks Brooklyn Nets 111:107 (14:30, 40:33, 30:13, 27:31)

Jalen Brunson 30pkt/11as Cam Thomas 41pkt/6as

Cleveland Cavaliers Indiana Pacers 129:120 (35:26, 35:33, 27:35, 32:26)

Jarrett Allen 29pkt/13zb/3as Tyrese Haliburton 19pkt/6zb/12as

Boston Celtics Charlotte Hornets 131:98 (30:24, 39:19, 25:33, 37:22)

Payton Pritchard 31pkt/3zb/11as Tre Mann 19pkt/3zb/8as

San Antonio Spurs Denver Nuggets 121:120 (32:31, 18:37, 37:32, 34:20)

Victor Wembanyama 34pkt/12zb/5as/2blk Jamal Murray 35pkt/5zb/4as

Oklahoma City Thunder Milwaukee Bucks 125:107 (41:34, 28:18, 26:31, 30:24)

Chet Holmgren 22pkt/9zb/3as/3blk Khris Middleton 18pkt/7zb/6as

Minnesota Timberwolves Atlanta Hawks 109:106 (25:27, 31:20, 24:33, 29:26)

Rudy Gobert 25pkt/19zb/5blk Trae Young 19pkt/7as

Memphis Grizzlies Los Angeles Lakers 120:123 (26:34, 38:34, 33:30, 23:25)

Jordan Goodwin 23pkt/17zb/3as/4prz Anthony Davis 36pkt/14zb/5as/2blk

Miami Heat Toronto Raptors 125:103 (33:22, 33:28, 26:25, 33:28)

Jaime Jaquez Jr 20pkt/4zb/9as/2prz — RJ Barrett 35pkt/11zb/3as

Dallas Mavericks Detroit Pistons 89:107 (21:27, 25:26, 22:27, 21:27)

Jaden Hardy 25pkt/7zb Marcus Sasser 24pkt/3zb/3as

Portland Trail Blazers Houston Rockets 107:116 (24:23, 16:31, 35:30, 32:32)

Dalano Banton 28pkt/10zb/3as/2blk Jalen Green 26pkt/9zb

Golden State Warriors New Orleans Pelicans 109:114 (26:17, 22:45, 27:26, 34:26)

Stephen Curry 33pkt/4zb/5as Zion Williamson 26pkt/3zb/3as/6prz

Sacramento Kings Phoenix Suns 107:108 (27:22, 27:23, 31:33, 22:30)

Domantas Sabonis 25pkt/12zb/9as/2prz Kevin Durant 28pkt/5zb/3as

Los Angeles Clippers Utah Jazz 109:110 (38:27, 22:34, 25:25, 24:24)

Bones Hyland 20pkt/5zb/6as/3prz Kenneth Lofton Jr 27pkt/9zb/8as

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami