Interdyscyplinarne centrum medyczne SportsMedic we Wrocławiu już otwarte! >>
Matthias Zollner (39 lat), trener z Niemiec, został następcą Pawła Turkiewicza w Gliwicach. Z GTK podpisał dwuletni kontrakt.
Do 2009 roku prowadził męską drużynę TSV Dachau w pierwszej lidze regionalnej (czwarty poziom rozgrywkowy). W latach 2009-2012 był trenerem Monachium Basket (także pierwszej ligi regionalnej), ale równolegle pracował w dla europejskiego związku koszykówki FIBA Europe, gdzie prowadził wydział szkolenia. W 2012 roku został wybrany przez legendarnego trenera Svetislava Pesicia i współpracował z nim przy prowadzeniu kadry narodowej Niemiec.
Rok później podjął pracę w austriackim klubie UBC Güssing i z tym zespołem dwukrotnie zdobył mistrzostwo kraju w 2014 i 2015 roku oraz krajowy puchar w 2015 roku. W sezonie 2014/15 Güssing znalazł się pod kierownictwem Zollnera wśród najlepszych 16 drużyn w europejskich rozgrywkach FIBA EuroChallenge (dzisiejszym kontynuatorem nieistniejących już rozgrywek jest koszykarska Liga Mistrzów).
Osiągane wyniku zaowocowały tytułem najlepszego szkoleniowca w austriackiej Bundeslidze w latach 2014 i 2015.
Na ławkę szkoleniową Zollner wrócił w październiku 2017 roku, kiedy to otrzymał propozycję objęcia reprezentacji Austrii. Na tym stanowisku zastąpił Litwina Kestutisa Kemzurę i podpisał kontrakt do zakończenia eliminacji do Mistrzostw Świata 2019. Eliminacji jednak nie dokończył, bo po czterech porażkach (dwukrotnie z Serbią, Niemcami i Gruzją) pożegnał się z posadą.
Po przystanku w Kosowie, niemiecki szkoleniowiec trafił do węgierskiego Kormend, gdzie objął posadę pierwszego trenera miejscowego Egis. Jego zespół sezon zasadniczy zakończył na 1. miejscu, ale w finale play off, borykając się z kontuzjami, musiał uznać wyższość Falco Vulcano KC Szombathely. Zollner triumfuje jednak w rozgrywkach Alpe Adria Cup, a po drodze w półfinale pokonuje… GTK Gliwice.
Podopieczni Zollnera z powodzeniem występowali także w rozgrywkach FIBA Europe Cup, a w I fazie grupowej m.in. dwa razy ograli warszawską Legię i z 2. miejsca w grupie H awansowali do dalszej rywalizacji.
Nasz nowy szkoleniowiec mógł dalej pracować w Kormend, ale zdecydował się na wykorzystanie klauzuli umożliwiającej mu odejście i kolejnym miejscem jego pracy będzie Polska.
źródło: GTK Gliwice
.