PRAISE THE WEAR

Nowy trener GTK Gliwice. I to na… pięć lat?!

Nowy trener GTK Gliwice. I to na… pięć lat?!

W najbliższym sezonie Maros Kovacik nie będzie trenerem GTK, ale to już wiemy. W takim razie, kto go zastąpi?

fot. Andrzej Romański / plk.pl

Gliwice wciąż czekają na huczny sukces w Energa Basket Lidze. Obecny sezon GTK zakończyło z bilansem 10-20, co przełożyło się na dopiero 14. miejsce w tabeli. Chyba nie skłamiemy, jeśli stwierdzimy, że gliwiczanie długo nie byli pewni utrzymania, prawda?

Widmo spadku do pierwszej ligi naprawdę długo wisiało nad tym klubem. Zresztą, nie po raz pierwszy. Rok wcześniej runda zasadnicza skończyła się 15. pozycją i raptem jednym zwycięstwem więcej niż HydroTruck Radom. Dwa lata wcześniej? 11-19 i miejsce numer 12. Niech będzie.

Przyszedł czas na zmiany. Według informacji, którą przekazał Karol Wasiek, nowym-starym trenerem GTK będzie Paweł Turkiewicz. Dla 50-letniego szkoleniowca byłby to oczywiście powrót do Gliwic. W przeszłości prowadził GTK – mowa o latach 2017 – 2020. A później? Prowadził pierwszoligowe Dziki Warszawa, był asystentem w Treflu Sopot. Ostatnio z kolei pełnił funkcję pierwszego trenera w PGE Turowie Zgorzelec. Bilans 9-25, 17. miejsce, spadek. Choć należy zaakcentować, że warunki pracy miał zapewne niełatwe.

Jeśli informacja zostanie potwierdzona przez oficjalny komunikat klubu, będzie można mówić o sporym zaskoczeniu – właśnie ze względu na długość umowy. Pięć lat! Chyba doskonale zdajecie sobie sprawę, że takie kontrakty nie są codziennością w polskiej koszykówce. No właśnie, możecie pomóc. Który trener ostatnio związał się z ekstraklasowym klubem pięcioletnią umową?

George Clooney

Piotr Janczarczyk

obserwuj na twitterze

Autor wpisu:

George Clooney

Piotr Janczarczyk

obserwuj na twitterze

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami