PRAISE THE WEAR

Ogień w Krakowie – dziewięć trójek Michaela Hicksa!

Ogień w Krakowie – dziewięć trójek Michaela Hicksa!

Amerykanin urządził sobie niezłe strzelanie w meczu z SKK Siedlce – zdobył 34 punkty, miał 9/12 za trzy. R8 Basket ograło najgorszy zespół I ligi 76:64.

Michael Hicks (fot. Facebook.com/R8BasketKrakow)

PLK, NBA – obstawiaj na UNIBET i wygrywaj kasę! >>

Na początku czwartej kwarty SKK nieoczekiwanie prowadziło w Krakowie 56:54 – siedlczanie przyjechali na mecz z R8 Basket z bilansem 0-6, ale walczyli. Jednak w ostatniej części w niesamowitym gazie był Michael Hicks.

Naturalizowany Amerykanin trafił aż cztery trójki (trzy w niespełna dwie minuty) i w sumie dobił w całym meczu do aż dziewięciu celnych rzutów z dystansu. I to przy świetnej skuteczności – miał aż 9/12! Zdobył 34 punkty, to jego drugi mecz w sezonie z przynajmniej 30 punktami.

Do kanonady Hicksa w czwartej kwarcie dołączyli się także Aleksander Załucki i Patryk Pełka, w sumie krakowianie mieli aż 16/35 za trzy (5/8 Jakuba Załuckiego). Goście przeważali na deskach (18 punktów i 13 zbiórek Rafała Rajewicza), ale na taką skuteczność rywali nie byli w stanie wiele poradzić.

R8 Basket po tej wygranej ma bilans 5-2. W tabeli I ligi prowadzi niepokonana Spójnia Stargard (8-0).

PLK, NBA – obstawiaj na UNIBET i wygrywaj kasę! >>




Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami