
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>
Budująca bardzo mocny skład Legia Warszawa pochwaliła się w końcu przedłużeniem kontraktu Grzegorza Kulki. „W końcu” ponieważ z pochodzącym ze stolicy koszykarzem udało się dogadać już kilka tygodni temu.
Skrzydłowy, który ma na koncie powołania do szerokiej reprezentacji Polski, nie powróci jednak na parkiet od początku nowego sezonu – jeszcze do końca października może przechodzić rehabilitację po poważnej kontuzji odniesionej w finale PLK. „Uraz leczy się szybciej niż zakładaliśmy” – usłyszeliśmy optymistycznie wieści w klubie z Warszawy.
Grzegorz Kulka (26 lat, 205 cm) to koszykarz na parkietach PLK znany od kilku lat, który jednak dopiero w Legii u Wojciecha Kamińskiego zaliczył kluczowy przełom w swojej karierze. W ubiegłym sezonie, grając najczęściej w pierwszej piątce, spędzał na boisku po ponad 23 minuty, notował średnie na poziomie 8.0 punktów i 3.8 zbiórki na mecz. Wyraźnie poprawił rzut z dystansu – z 29% rok wcześniej do 38.1% w minionych rozgrywkach.
Statystyki to jedno, ale coraz bardziej doświadczony gracz okazał się bezcenny przynajmniej w kilku końcówkach, z zimną krwią trafiając bardzo ważne rzuty, także w playoff. Na przykład ten ze Stalą w Ostrowie:
Legii udaje się zatem, po wicemistrzostwie kraju, utrzymać polski skład – ważne kontrakty mają również Łukasz Koszarek, Dariusz Wyka i Grzegorz Kamiński. Wczoraj oficjalnie ogłoszono hit transferowy z udziałem Geoffreya Groselle’a. Listę wszystkich aktualnych umów i nazwisk w klubach PLK znajdziesz tutaj:
TS
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>