Paul Pierce, Kevin Garnett i Ray Allen stworzyli wielką trójka, która dała Celtics jedyne mistrzostwo w ostatnich 30 latach. W finale 2008 roku, skończonym właśnie 17 czerwca, pokonali Lakers 4:2.

Air Jordan Retro – zagraj w butach legendarnego Michaela! >>
Prowadzeni przez Doca Riversa, Celtics, po świetnym sezonie zasadniczym (bilans 66-16) potrafili wykorzystać przewagę własnego parkietu i zdobyć pierwszy tytuł od 1986 roku. Po meczach w Bostonie wyszli na prowadzenie 2:0, potem potrafili wygrać kluczowy mecz numer 4 w Los Angeles, który dał im 3:1 i zdecydował o losach finału. A przegrywali w nim przecież już różnicą 24 punktów…
Mecz numer 6 w Bostonie (grało się jeszcze systemem 2-3-2) zakończył się wręcz pogromem – Celtics wygrali aż 131:92 i mogli świętować mistrzostwo.
MVP finałów został wybrany Paul Pierce, który średnio na mecz zdobywał 20.2 punktu, zdobył aż 38 oczek w kluczowym spotkaniu nr 5. Niewiele mniej dawał Ray Allen, który notował 20.3 pkt. na mecz, trafiając w finałach niezwykłe 53.4 % rzutów z dystansu. Będący w szczytowym momencie kariery, Kevin Garnett miał 18.2 punktu oraz 13 zbiórek, dominując grę w obronie.
Prowadzeni przez Phila Jacksona, Lakers nie potrafili wygrać ani jednego meczu na wyjeździe. Kobe Bryant został powstrzymany przez obronę Celtics na 25.7 pkt. na mecz, a przede wszystkim zaledwie 40% celnych rzutów z gry. Kibice klubu z Bostonu od 10 lat mają co wspominać.
Air Jordan Retro – zagraj w butach legendarnego Michaela! >>