REDAKCJA

Paryż najlepszą drużyną EuroCupu, a kibic Śląska najlepszy w… wirtualnym EuroCupie!

Paryż najlepszą drużyną EuroCupu, a kibic Śląska najlepszy w… wirtualnym EuroCupie!

Paryżanie przeszli przez EuroCup niczym burza! Swój udział w tych rozgrywkach rozpoczęli dopiero sezon temu, rok później od Śląska Wrocław. Teraz świętują awans do Euroligi. Podczas całych rozgrywek zanotowali tylko jedną porażkę, w finale pokonali francuski JL Bourg w serii do dwóch zwycięstw 2-0.

fot. Wojciech Cebula / WKS Śląsk Wrocław

Paris Basketball to nowy twór na koszykarskiej mapie świata. Klub powstał w 2018 roku, trzy lata później zadebiutował we francuskiej ekstraklasie. To moment, w którym wrocławianie wkroczyli do rozgrywek EuroCup, a na krajowym podwórku zdobyli osiemnaste mistrzostwo w historii. Teraz? Te dwie ekipy dzieli ogromna przepaść. Bez cienia wątpliwości paryżanie zdominowali te rozgrywki i awansowali do Euroligi!

Drużyna ze stolicy Francji do EuroCupu dołączyła przed sezonem 2022/23 – wówczas doszli do ćwierćfinału, przegrywając z finalnie triumfującą Gran Canarią. Tego lata nastąpiły spore roszady, trenerem został Fin Tuomas Iisalo, który wygrał rundę zasadniczą w Bundeslidze z Telekom Bonn, zdobył wicemistrzostwo kraju i triumfował w rozgrywkach koszykarskiej Ligi Mistrzów. To wszystko w jeden rok! Do Paryża zabrał ze sobą rzeszę zaufanych ludzi – aż sześciu zawodników z tego składu poszło identycznymi śladami, co fiński szkoleniowiec. T.J. Shorts, Leon Kratzer, Collin Malcom, Sebastian Herrera, Tyson Ward oraz Michael Keesens. Co więcej, z tym pierwszym pracował jeszcze wcześniej – w Crailsheim Merlins, teraz obaj doszli po samą Euroligę.

Od razu w rozgrywkach ruszyli z impetem, nie było na nich mocnych. Rozpoczęli siedmioma wygranymi z rzędu, w ósmej kolejce nieznacznie (63:68) ulegli tureckiemu Besiktasowi. I to by było na tyle. Do końca sezonu zasadniczego wygrali wszystko, każde spotkanie min. różnicą 7 punktów. Zero nerwowych końcówek, kontrola wszystkich meczów, w efekcie 1. miejsce w grupie “A” z 17 zwycięstwami i 1 porażką. Automatycznie dzięki temu awansowali do 1/4, gdzie bezproblemowo rozprawili się z Joventutem Badaloną. Półfinały były dla nich trudniejszą przeprawą, choć także wyszli z niej zwycięsko – w serii do dwóch zwycięstw zaliczyli 2-0, pokonując różnicą 13 oraz 7 “oczek” London Lions, w którym grają byli koszykarze z polskich parkietów: Josh Sharma, Conor Morgan oraz Mo Soluade.

Dochodząc do finału, trafili na swoich rywali z krajowego podwórka – JL Bourg. To jeden z nielicznych klubów na świecie, który ma aż trzech graczy z przeszłością w PLK: Bryce Brown, Earl Rowland oraz Maksym Salash. Ponownie seria do dwóch zwycięstw, ponownie 2-0 na ich korzyść. Również bez większych problemów. Całe rozgrywki? Bilans 22-1, wow! Co więcej, w play-offach zanotowali 5 wygranych i ani jednej porażki.

Przez 6 lat Paryż zdołał awansować do francuskiej koszykarskiej elity, w tym sezonie wygrać Puchar Francji i EuroCup, awansując do Euroligi. Świetna historia! MVP rozgrywek – oraz finału – został T.J. Shorts, lider zespołu. Przez cały sezon notował średnio 18 punktów i 7,3 asysty, będąc drugim najlepszym strzelcem i najlepszym asystującym w EC. Finał także należał do niego, w obu spotkaniach był najlepiej punktującym zawodnikiem meczu. Bezsprzecznie można stwierdzić: człowiek trenera Iisalo!

Awans awansem, teraz czeka ich zażarta walka o mistrzostwo Francji. Co ciekawe, to będą dla nich pierwsze play-offy w historii – w pierwszym roku zapewnili sobie utrzymanie, w drugim otarli się o czołową “ósemkę”. Aktualnie zasiadają na fotelu wicelidera z 21 wygranymi i 7 porażkami. Ostatni mecz, jaki paryżanie przegrali, miał miejsce pod koniec stycznia, od tego czasu – licząc z EC oraz Pucharem Francji – zanotowali 19 zwycięstw z rzędu. Maszyna fińskiego szkoleniowca się nie zatrzymuje!

Pomimo tego, że Śląsk ponownie w tych rozgrywkach wypadł blado – wygrywając jedynie dwa mecze – jest miły akcent z Polski na zakończenie sezonu w EuroCupie. Wrocławianie też triumfowali, poza parkietem! Kibic wicemistrzów Polski, Łukasz Lisowski, wygrał “EuroCup Fantasy Manager” po zaciętym boju z innymi przeciwnikami. Z tego tytułu otrzyma wiele nagród np. 2 bilety VIP na Final Four Euroligi w sezonie 2024/25, koszulkę wybranego klubu uczestniczącego w rozgrywkach, oficjalną piłkę Spalding EC oraz subskrypcję na “EuroLeague TV” na cały nadchodzący sezon. Panie Łukaszu, gratulujemy!

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

GTK Gliwice, mimo wsparcia grupy ponad 30. kibiców, nie zdołało wywieźć z Warszawy cennych punktów, które mogłyby ugruntować ich bezpieczną pozycję w tabeli Orlen Basket Ligi i oddalić widmo spadku. Gliwiczanie, walczący o utrzymanie w elicie, przegrali z Dzikami Warszawa 90:80, co sprawiło, że spadli na ostatnie miejsce w tabeli.
17 / 03 / 2025 11:49
Carmelo Anthony był świetnym strzelcem. Posiadał cały arsenał ofensywnych zagrań, dzięki czemu uzbierał na parkietach NBA ponad 28 tysięcy punktów, więcej niż m.in. Hakeem Olajuwon, Kevin Garnett i Tim Duncan. Perfekcyjnie ułożony rzut był znakiem firmowym „Melo”. Ale jego życie było dalekie od ideału. W książce Carmelo Anthony. Bez obietnic. Autobiografia, która ukaże się nakładem Wydawnictwa SQN 9 kwietnia, dziesięciokrotny uczestnik Meczów Gwiazd i trzykrotny złoty medalista olimpijski z drużyną Stanów Zjednoczonych opowiedział, w jaki sposób przetrwał trudne momenty i dotarł do Madison Square Garden.
19 / 03 / 2025 18:33
W nocy z poniedziałku na wtorek San Antonio Spurs rywalizowali w Mieście Aniołów z Los Angeles Lakers. Pierwotnie spotkanie miało zostać rozegrane 11 stycznia, ale zostało wówczas przełożone z uwagi na pożary w Kalifornii. Jeziorowcy, którzy w ostatnim czasie muszą radzić sobie bez LeBrona Jamesa, zdołali pokonać dziś Ostrogi 125:109.
18 / 03 / 2025 8:42
Koledzy z drużyny widzą codziennie na treningach radosnego gościa, który jest ich motorem napędowym. Kibice widzą dążącego do celu koszykarza, który co mecz zostawia swoje serce na parkiecie. A co widzi ten zawodnik? To wie tylko on sam. To gracz, który co kolejkę dostarcza Wam emocji z uśmiechem na twarzy. Obserwujecie go i znacie z boiska. Nigdy nie ujrzycie tego, co widzi on. To głos jednej z osób, którą możliwe, że spotykasz każdego dnia na treningach. Być może grałeś przeciwko niemu ostatni mecz, albo jesteś jego fanem. To głos doświadczonego obecnie pierwszoligowego koszykarza, który postanowił podzielić się tym, co widzi sam. 23 lutego to Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją. Powinniśmy zwrócić wówczas uwagę na to, jak ważne jest dbanie o swoje zdrowie psychiczne, korzystanie ze specjalistycznej pomocy i świadomość, że nigdy nie wiemy, z czym mierzy się druga osoba.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami