Z takim wsparciem Anthony Davis może zaprowadzić Nowy Orlean naprawdę daleko. Nikola Mirotić zdobył 30 punktów, Pelicans wygrali pewnie 119:102 i w serii z Portland niespodziewanie prowadzą już 3:0.

W tych butach James Harden gra o MVP! >>
Blazers przyjechali do Nowego Orleanu grać o życie po 2 porażkach u siebie, ale byli bez szans, wobec doskonałej dyspozycji gospodarzy. Anthony Davis zanotował 28 punktów i 11 zbiórek, ale różnicę robili też inni.
Nikola Mirotić zagrał swój najlepszy mecz w sezonie, zdobył 30 punktów, miał 8 zbiórek i 3 przechwyty. Trafił fantastyczne 12 z 15 rzutów z gry, zrobił też mnóstwo pożytecznego w obronie. W całej serii z Blazers gra wybornie, trafił łącznie 11 z 21 trójek, ma średnią 21 punktów na mecz. Był już trzecim zawodnikiem Pelicans w tej serii, który zdobył 30 punktów lub więcej – wcześniej dokonali tego Davis i Jrue Holliday.
Kolejne bardzo dobre spotkanie zagrał też Rajon Rondo, faktycznie przywrócony do wersji playoff. Tym razem miał 16 punktów (znów celna trójka!) i 11 asyst.
Blazers zupełnie się rozsypali, nie funkcjonuje dobrze ich atak, nie działa obrona, która przecież w tym sezonie była ich olbrzymim atutem. Damian Lillard trafił tylko 5/14 z gry, Jusuf Nurkić dał drużynie tylko 5 punktów i 7 zbiórek. Mecz numer 3 wyglądał bardziej za zapowiedź „sweepa” niż dłuższą serię.
W tych butach James Harden gra o MVP! >>