PRAISE THE WEAR

Pewna era dobiega końca. “Leon” kolejnym zawodnikiem kończącym karierę

Pewna era dobiega końca. “Leon” kolejnym zawodnikiem kończącym karierę

Koniec pewnej ery, po 18 latach gry Paweł Leończyk oficjalnie po sobotnim meczu pożegnał się ze słupską publicznością. 16 punktów i 8 zbiórek w ostatnim meczu w zawodowej karierze!

fot. Andrzej Romański / plk.pl

Czas weteranów dobiega końca. Z roku na rok ich liczba maleje, względem nadchodzącego sezonu także. Stosunkowo niedawno Aaron Cel ogłosił przejście na koszykarską emeryturę, kwestia kolejnej osoby była raczej formalnością – Paweł Leończyk w programie “Strefa Chanasa” przyznał, że po tegorocznej kampanii zamierza odwiesić buty na kołek. Teraz, po sobotnim spotkaniu z Arką Gdynia oficjalnie ogłosił swoją decyzję.

Słynny “Leon” w tym sezonie pomimo dwóch urazów – opuścił łącznie 9 spotkań – wyglądał bardzo dobrze fizycznie, tak naprawdę był najrówniej grającym zawodnikiem w całej drużynie. Ostatnie dwa lata gry w Słupsku przyniosły dwa różne oblicza – w pierwszym był często krytykowany za swoją postawę, w drugim był najlepiej dysponowanym podkoszowym i istotnym graczem w wielu meczach. Aby nie sięgać daleko myślami, pożegnalny występ z Arką – 16 punktów (8/10 z gry), 8 zbiórek i 3 asysty w 22 minuty, wychodząc w pierwszej piątce. I to w ostatnim meczu w karierze przekroczył barierę 5000 punktów w ekstraklasie!

To z pewnością nie była kariera jak inne! 37-latek grał w najlepszych klubach w Polsce m.in. Anwilu Włocławek, Turowie Zgorzelec, AZS-ie Koszalin oraz Treflu Sopot i Kingu Szczecin, gdy te jeszcze nie były wówczas główną siłą PLK. Mistrz Polski z 2018 roku, trzykrotny brązowy medalista – wszystkie te medale z innymi zespołami – oraz dwukrotny zdobywca Superpucharu Polski. Dodatkowo w 2011 roku reprezentował Polskę na Eurobaskecie. Pomimo udanych sezonów na polskich parkietach “Leon” nigdy nie zagrał poza granicami naszego kraju.

Leończyk zapowiedział, że nie zamierza odchodzić od koszykówki, wiąże z nią dalej przyszłość – tyle że w innej postaci. Jakiej? Być może niedługo się dowiemy. Dwie postacie na pewno kończą przygodę z koszykówką, co z pozostałymi? Najstarszym zawodnikiem w lidze jest Adam Hrycaniuk, jego kolega z drużyny Bartłomiej Wołoszyn także ma swoje lata. Ci gracze oficjalnej decyzji nie podjęli. Życzymy wytrwałości, a “Leonowi” i Celowi powodzenia na nowej drodze życia.

George Clooney

Błażej Pańczyk

obserwuj na twitterze

Autor wpisu:

George Clooney

Błażej Pańczyk

obserwuj na twitterze

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami