
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>
Już po dziesięciu minutach wydawało się, że Legia tego meczu nie uratuje. Rosjanie zaczęli bowiem na innym poziomie i wygrali pierwszą kwartę 33:12, a do przerwy prowadzili różnicą 23 oczek. Trafili po drodze dziewięć trójek – przy zaledwie jednym trafieniu z dystansu gospodarzy – i pewnie zmierzali po drugie z rzędu zwycięstwo nad polskim zespołem (w poniedziałek ograli Zastal w lidze VTB).
Po zmianie stron Legia rzuciła się jednak do odrabiania strat. Najpierw zdobyła pierwszych dziewięć punktów drugiej połowy, a potem krok po kroku – głównie za sprawą dużo lepszej organizacji gry – doganiała rywala. Trzecią kwartę Warszawiacy wygrali 22:10, a w czwartej kwarcie wyszli nawet na prowadzenie 70:69! W końcówce zabrakło jednak lepszej skuteczności, bo okazji nie zabrakło.
Muhammad-Ali! 59:62 #plkpl pic.twitter.com/bMg2qv5VVy
— Legia Kosz (@LegiaKosz) December 8, 2021
Legia miała nawet jeszcze szansę na zwycięstwo w ostatnich sekundach, ale rzut za trzy Jure Skifica – najlepszego do spółki z Rayem Cowelsem strzelca zespołu (obaj po 14 punktów) – nie znalazł drogi do kosza. Warszawiaków i tak należy jednak chwalić za charakter, bo podnieśli się z desek po laniu w pierwszej połowie, a za sprawą dobrej gry m.in. Cowelsa (12 oczek po przerwie) zdołali wrócić do spotkania.
Najwięcej punktów w spotkaniu uzbierał Aleksandr Platunov (18 oczek, 5/8 za trzy), który jednak podobnie jak reszta kolegów mocno przygasł w drugiej połowie. Ostatecznie to jednak zawodnicy Parma-Parimatch mogli cieszyć się z wygranej. To pierwsza porażka Legii w tej edycji FIBA Europe Cup po tym, jak w pierwszej rundzie fazy grupowej wygrali wszystkie sześć spotkań.
TK
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>
Rosjanie prowadzili już różnicą 24 punktów, ale walkę do końca mamy we krwi ?? Do wygranej zabrakło naprawdę niewiele…#OrlenPaliwa @totalizator_sp @warszawa @TramwajeW @eFortunapl #plkpl #FIBAEuropeCup pic.twitter.com/mh5anqaKvl
— Legia Kosz (@LegiaKosz) December 8, 2021