Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>
King przed kilkoma dniami rzucił w Dąbrowie Górniczej rekordowe w sezonie 93 punkty i równie skutecznie zaczął środowy mecz w Toruniu. Już w 1. kwarcie aż 7-krotnie trafili za 3 punkty (na 10 prób), dzięki czemu po 6 minutach prowadzili różnicą 14 punktów (22:8). Zapowiadało się na kolejny znakomity występ ekipy, którą po raz drugi prowadził Maciej Majcherek — dotychczasowy, a także przyszły asystent.
Potem jednak zaczęły się schody. Rzuty z dystansu przestały gościom wpadać (w całym meczu 14/29), a grający w nadawanym przez Obiego Trottera (12 asyst przy tylko 1 stracie) rytmie torunianie zaczęli wykorzystywać swoje przewagi w ataku. Szczególnie skuteczni byli obwodowi strzelcy: Donovan Jackson (4/8 za 3, 24 pkt) i Keyshawn Woods (3/5 za 3, 25 pkt), którzy wykorzystywali słabości defensywne Kinga w bronieniu akcji dwójkowych, a także za linią „trójek”.
Torunianie jeszcze przed zejściem na dużą przerwę zdążyli objąć prowadzenie (49:48), a po 3 kwartach zwiększyło się ono do 6 punktów (68:62). Na moment nadzieję szczecinianom przywróciła seria dobrych akcji Adama Łapety (11 pkt), lecz popis pary Woods-Jackson spowodował, że od stanu 70:68 gospodarze zrobili run 25:6 i ostatecznie cały mecz wygrali wysoko – 102:83.
.
Polski Cukier odniósł dzięki temu 8. zwycięstwo w bieżącym sezonie (przy 9 porażkach). Koszykarze Jarosława Zawadki cały czas są blisko miejsca gwarantującego grę w play off, lecz koniecznie muszą poprawić grę w halach rywali, gdzie przegrali wszystkie 8 meczów.
Taki sam bilans (8-9) po środowym spotkaniu ma zespół ze Szczecina. We wtorek wieczorem przyleciał do Polski Jesus Ramirez i od czwartku hiszpański trener oficjalnie przejmie dowodzenie ekipą Kinga. Szczecińscy kibice mają nadzieję, że będzie to początkiem lepszych czasów dla ich ulubieńców.
WM
Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>