Kto by się przed sezonem spodziewał? W derbach Trójmiasta zmierzą się ze sobą drużyny z pierwszego i ostatniego miejsca w tabeli. Przez taki układ to spotkanie nabiera dodatkowo ciężaru gatunkowego – Arka Gdynia gra o utrzymanie fotelu lidera, a Trefl Sopot o życie.
PZBUK – DOŁĄCZ DO GRY I ODBIERZ DARMOWY ZAKŁAD 50 ZŁOTYCH! >>
Faworyt jest tylko jeden. PZBUK przyjął az 11,5 punktu przewagi Arki jako linię na ten mecz. Gdynianie w tym sezonie przegrali zaledwie 4 razy, a ostatnia porażka z Kingiem Szczecin 72:81 była pierwszą przegraną w lidze od 6 stycznia (13 zwycięstw z rzędu).
Uśpiona czujność Arki została pokarana w tym starciu, co może poskutkować na koszykarzy Przemysława Frasunkiewicza jak zimny prysznic. Po takiej wpadce mobilizacja będzie zapewne większa, a i chęć szybkiej rehabilitacji może w efekcie poskutkować wysoką wygraną.
Trefl w tym sezonie jest koszmarny. Zajmuje ostatnie miejsce i jeśli chce się w PLK utrzymać, musi zacząć wygrywać.
W poprzedniej kolejce sopocianie dość mocno postraszyli Arged BMSlam Stal, którą uratował fenomenalny występ Caspera Ware’a, który w samej czwartej kwarcie zdobył 21 punktów.
Trefl w tym meczu pokazał spory potencjał w ataku, znów skuteczny był Sasa Zagorac, a pod nieobecność Ovidijusa Varanausaksa i Iana Bakera dobrze w roli kozłującego sprawdził się Phil Greene.
To właśnie w swoim ataku sopocianie muszą szukać szans na ogranie sąsiadów. Dodatkowo trener Marcin Stefański będzie musiał uczulić swoich graczy na błyskawiczny powrót do obrony, bez tego Trefl może czekać powtórka z Lublina.
W pierwszym spotkaniu w tej parze Arka wygrała zaledwie 89:84, a duet James Florence – Josh Bostic zanotował 39 punktów. Dla Trefla Sasa Zagorac zdobył 25 oczek.
Mecz w środę o 20:15, transmisja na emocje.tv.
GS
PZBUK – DOŁĄCZ DO GRY I ODBIERZ DARMOWY ZAKŁAD 50 ZŁOTYCH! >>