
fot. Andrzej Romański / plk.pl
Za kilkanaście dni rusza sezon 2023/2024. Sezon się rozpocznie, a sprzedaż karnetów się zakończy. I gdy kluby rywalizują z pozostałymi o to, czy sprzedadzą 195 sztuk, czy może jednak 200, pojawia się Anwil, który pod tym względem jest nie do prześcignięcia. 2880 karnetów!
‼️2⃣8⃣8⃣0⃣‼️
— Klub Koszykówki Włocławek (@Anwil_official) September 11, 2023
Kosmiczny wynik, #AnwilFamily… Sprzedaż karnetów oficjalnie zakończona – dziękujemy za Wasze zaufanie 💙🤍💚#plkpl pic.twitter.com/Ma68R451U5
Ta liczba, jak na polskie warunki, wydaje się jakąś abstrakcją. Są mecze, gdy na trybunach pojawia się dosłownie kilkaset osób. Są kluby, które zapewne sprzedają mniej niż 200 karnetów. I nagle ten liczący nieco ponad 100 tysięcy mieszkańców Włocławek… 2880 kibiców, którzy wydali ok. tysiąc złotych, by z trybun oglądać mecze swoich ulubieńców. Chapeau bas.
Teraz wszystko w rękach koszykarzy. Ci już w sobotę pokażą się kibicom podczas ANWIL Basketball Cup. Rywalizację w lidze rozpoczną 24 września.