fot. Wojciech Figurski / 400mm.pl
Igrzyska nie dla Polski, ale dla Hiszpanii
Turniej kwalifikacyjny w Walencji zakończył się dla reprezentacji Polski już po dwóch meczach. W grupie Polacy przegrali z Bahamami i Finlandią. Suomi w półfinale postraszyli faworytów oraz gospodarzy turnieju Hiszpanów. Podopieczni Sergio Scarioli w grupie pewnie ograli Angolę i Liban. W 1/2 finału po trzech kwartach przegrywali z Finami, a zwycięstwo 81:74 wywalczyli w samej końcówce.
Do finału dotarły także Bahamy po grupowych wygranych z Finlandią i Polską oraz półfinałowym zwycięstwie nad Libanem. Nawet zawodnicy NBA nie pomogli w starciu z Hiszpanią. Gospodarze odskoczyli pod koniec drugiej kwarty i nie dali się już dogonić, wygrywając 86:78. Dużą przydatność dla hiszpańskiej kadry pokazał Lorenzo Brown, który w finale rzucił 18 punktów. Na swoje szóste igrzyska pojedzie kończący karierę Rudy Fernandez.
Dominacja Grecji, Słowenia rozczarowała
Triumf gospodarzy także w Pireusie. Nie było tutaj mocnych na Greków. Zawiodła z kolei Słowenia. Luka Doncić nie wystarczył nawet do pokonania Chorwacji. W tej grupie każda z drużyn wygrała po spotkaniu, bo Nowa Zelandia wygrała z Chorwatami, ale przegrała ze Słowenią. Ta zajęła drugie miejsce, więc trafiła na Grecję już w półfinale. Gospodarze już po pierwszej kwarcie prowadzili 32:14 i pewnie wygrali 96:68. W finale zespół Giannisa Antetokounmpo (23 punkty) zwyciężył 80:69 z Chorwacją i zapewnił sobie miejsce na igrzyskach.
Złamanie schematu
Tylko w Rydze turnieju nie wygrali gospodarze. Brazylia obroniła honor Ameryki Południowej, bo wcześniej z kwalifikacji odpadła Argentyna. Brazylijczycy w grupie pokonali Czarnogórę oraz przegrali z Kamerunem, przez co zespół z Europy pożegnał się z turniejem. W półfinale Brazylii nie zatrzymały Filipiny. Finał rozstrzygnął się szybko, bo dzięki świetnej skuteczności za 3 punkty Canarinhos po 10 minutach prowadzili już 34:11. Całe spotkanie wygrali 94:69.
Portoryko ostatnim uczestnikiem igrzysk
Portoryko miejsce na igrzyskach wywalczyło przed własną publicznością. W grupie wygrało z Bahrajnem oraz Włochami. W półfinale okazało się lepsze od Meksyku, a w finale od Litwy. Tej nie pomógł nawet Domantas Sabonis. Gwiazdą gospodarzy okazał się Jose Alvarado, który w finale zdobył 23 punkty.
Znamy więc skład turnieju olimpijskiego. W grupie A (“grupie śmierci”) zagrają: Kanada, Australia, Grecja i Hiszpania. Wraz z francuskimi gospodarzami grupę B stworzą: Niemcy, Brazylia i Japonia. Do grupy C trafiły: Serbia, Stany Zjednoczone, Sudan Południowy i Portoryko.