PRAISE THE WEAR

Polacy w ACB: Ponitka w doskonałej formie

Polacy w ACB: Ponitka w doskonałej formie

Mateusz Ponitka (18 punktów, 7 zbiórek) błyszczał w meczu jego Iberostaru z Estudiantes, ale dla Polaków w lidze hiszpańskiej nie był to udany weekend. Mecze przegrały wszystkie drużyny z naszymi reprezentantami w składzie.

Mateusz Ponitka (fot. Iberostar Teneryfa)

To są buty LeBrona Jamesa – też możesz w nich zagrać! >>

Mateusz Ponitka – był jednym z najlepszych graczy podczas wyjazdowego spotkania z Estudiantes w Madrycie, przegranego przez Iberostar w końcówce 92:97. Polak zanotował 18 punktów, 7 zbiórek i 3 asysty. Trafił 4/6 z gry oraz 10/12 z rzutów wolnych. Drużyna z Teneryfy utrzymuje 8. miejsce, dające awans do playoff.

Adam Waczyński – pokazał się z niezłej strony, ale Unicaja zaskakująco łatwo przegrała na wyjeździe z Gran Canarią 55:76. Polak zagrał przez niecałe 18 minut, zdobył 8 punktów, trafił 2/5 z dystansu.

Tomasz Gielo – jego mecz z tej kolejki – Joventutu z Murcią rozegrano awansem już 25 kwietnia, ponieważ ten rywal w miniony weekend rywalizował w turnieju finałowym Ligi Mistrzów. Zespół z Badalony wygrał wówczas 92:75, a Tomasz Gielo zdobył 12 punktów.

Michał Michalak – był w dwunastce, ale nie wyszedł na boisko w trakcie przegranego (88:96) meczu jego Tecnyconty Saragossa z Burgos.

Przemysław Karnowski – nie było go w składzie na mecz z Valencią, który Fuenlabrada przegrała 61:76.

To są buty LeBrona Jamesa – też możesz w nich zagrać! >>




Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami