PRAISE THE WEAR

Polacy w ACB: Świetny Ponitka, efektowny Gielo

Polacy w ACB: Świetny Ponitka, efektowny Gielo

Mateusz Ponitka (18 punktów, 6 zbiórek) był liderem Iberostaru w spotkaniu z drużyną Michała Michalaka. Nieźle wypadł Przemysław Karnowski, którego Fuenlabrada zaliczyła kolejną wygraną.

Tomasz Gielo (fot. Joventut Badalona)

Oficjalne produkty reprezentacji Polski – tylko w Sklepie Koszykarza >>

Mateusz Ponitka nie zwalnia tempa. W wygranym przez Iberostar po dogrywce (100:94) meczu z Tacnyconta Saragossa zdobył 18 punktów i miał 6 zbiórek. Trafił 6/8 z gry i 5/5 z rzutów wolnych. Ranking efektowności 22 był najlepszy w drużynie, w tej statystyce Polak jest na 3 miejscu w całej ACB. Iberostar wciąż tuż poniżej playoff – na dziewiątej pozycji.

Michał Michalak w tym samym spotkaniu dostał sporo szans – prawie 19 minut. Niezbyt mu jednak wpadało, zanotował tylko 1/6 z gry, skończył z 4 punktami, 5 zbiórkami i 2 asystami.

Adam Waczyński zagrał także 19 minut, w sumie dość typowo, w szerokiej rotacji z Malagi. Jego Unicaja pewnie grała Delteco Gipuzkoa 114:88. „Waca” zanotował 9 punktów i 3 zbiórki, trafił jedyny rzut za 3 punkty, 1/2 za dwa oraz 4/4 z wolnych. Unicaja jest na 5. miejscu w tabeli.

Tomasz Gielo zagrał 22 minuty w trudnym meczu Joventutu z Baskonią. Także on zdobył 9 punktów i zaliczył kilka ładnych zagrań, choć niestety miał 0/5 z dystansu. Jego drużyna z Badalony przegrała 61:75 i pozostaje na ostatnim miejscu w tabeli.

Przemysław Karnowski zagrał niecałe 11 minut w meczu Fuenlabrady z Estudiantes. Zanotowął 8 punktów i 2 zbiórki, trafił 2/3 z gry i 2/2 z wolnych, całkiem efektywny występ, jak na tak krótki czas. Dzięki wygranej 87:81 Fuenlabrada jest na bardzo dobrym, siódmym miejscu w tabeli.

Oficjalne produkty reprezentacji Polski – tylko w Sklepie Koszykarza >>




Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami