REDAKCJA

Polpharma z werwą, Trefl ze zwycięstwem

Polpharma z werwą, Trefl ze zwycięstwem

Niespodziewane emocje w Sopocie - Polpharma postawiła się Treflowi, który dopiero po dogrywce wygrał 95:91. O zwycięstwie gospodarzy przesądził spokój Carlosa Medlocka w doliczonym czasie gry.
Michał Kolenda / fot. A. Romański, plk.pl

PZBUK! Bonus powitalny 500 zł na start – podwajamy pierwszy depozyt!

Mocno krytykowana za początek sezonu Polpharma przystąpiła do meczu w Sopocie z dużą werwą i zaskoczyli graczy Trefla agresywną obroną na całym boisku (sopocianie dwa razy w pierwszej kwarcie popełnili błąd 8 sekund). Nieźle radzili sobie też w ataku, szczególnie gdy starali się wykorzystywać dobrze dysponowanego Bretta Prahla (15 pkt, 8 zb.).

To jednak starczyło tylko na wyrównany mecz – gorzej starogardzianie radzili sobie pod własnym koszem, gdzie szaleli Paweł Leończyk i Nana Foulland. Z brakiem skuteczności walczyli z kolei jednak Carlos Medlock i Cameron Ayers (2/11 z gry do przerwy) i po pierwszej połowie Trefl prowadził tylko 38:34

Jeśli kibice w Sopocie myśleli, że w szatni ich ulubieńcy przemyślą parę rzeczy, to musieli sporo się zawieść. Z kolei fani ze Starogardu Gdańskiego w końcu mieli powody do radości – lepsza organizacja gry, dobra obrona i grający z minuty na minutę coraz skuteczniej Kamau Stokes (20 pkt). Polpharma w pewnym momencie nawet przejęła mecz, ale w czwartej kwarcie zaczęli trafiać Medlock z Ayersem i gospodarze wrócili na prowadzenie.

Gdy w ostatniej minucie, przy 5-punktowym prowadzeniu sopocian, gracze Polpharmy popełnili prostą stratę przy wybijaniu piłki z autu, miejscowi kibice powoli zaczęli szykować się do zwycięstwa. Jednak fatalną serię na linii rzutów wolnych zaliczył Foulland (0/4), akcję 2+1 zaliczył Stokes, a rzut na remis trafił Isaiah Wilkins. Ten sam zawodnik w ostatniej sekundzie zablokował Leończyka i do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka.

W dodatkowej części gry swoją wartość potwierdził już Carlos Medlock – dzięki jego akcjom (m.in. 2×3) Trefl odskoczył na 89:81. Kolejny szalony zryw Wilkinsa dostarczył kolejnych emocji (89:88), ale w pojedynku rozgrywających Medlock wygrał ze Stokesem – zakończył mecz z 24 pkt i przede wszystkim dobrze kierował grą sopocian w ważnych momentach.

Dzięki świetnej pierwszej kwarcie Paweł Leończyk zanotował 17 pkt (8/10 z gry), a Nana Foulland zaliczył kolejne double-double (13 pkt, 17 zb.). Warto też podkreślić dobry mecz Michała Kolendy (14 pkt, 2/3 za 3).

W Polpharmie poza wspomnianą trójką Amerykanów trzeba wspomnieć o dobrej grze młodego polskiego składu – Daniel Gołębiowski i Maciej Bojanowski (13 i 10 pkt) zagrali bez respektu, czego wszyscy od nich oczekują. Najstarszy z nich (!) Paweł Dzierżak znów miał problemy ze skutecznością, ale za to rozdał 6 asyst.

W Sopocie odetchnęli z ulgą i ze spokojem myślą o kolejnych meczach. W Polpharmie, mimo bilansu 0-3, można zauważyć zwyżkę optymizmu przed bardzo ważnym meczem z GTK Gliwice.

Michał Świderski, Sopot

.

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

Urok ORLEN Basket Ligi polega również na tym, że niemal każdy mecz jest o stawkę. Jak w soczewce widać to na przykładzie osiemnastej kolejki. Ciekawie będzie w Wałbrzychu, Sopocie i Włocławku. Szczególnie ten ostatni mecz jest pełen podtekstów, bo Roberts Štelmahers ponownie postara się przywołać demony z przeszłości Anwilu. MKS, z nowym trenerem na ławce, powalczy w derbowym starciu z GTK. Szykuje się spora dawka emocji – tuż przed przerwą na Pekao S.A. Puchar Polski i okienko reprezentacyjne!
6 / 02 / 2025 13:15
17. kolejka ORLEN Basket Ligi obfitowała w wiele interesujących zdarzeń. Najciekawiej było w Warszawie, gdzie Anwil wytrzymał presję i wygrał po dogrywce z Dzikami. Warto również odnotować imponujący wyczyn czarnych Słupsk, którzy w niespełna 87 sekund odrobili pięć punktów z rzędu i wygrali ze Stalą Ostrów. Z kolei Wojciech Kamiński i jego Start wzięli odwet na Legii Warszawa.
4 / 02 / 2025 9:06
16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami
Urok ORLEN Basket Ligi polega również na tym, że niemal każdy mecz jest o stawkę. Jak w soczewce widać to na przykładzie osiemnastej kolejki. Ciekawie będzie w Wałbrzychu, Sopocie i Włocławku. Szczególnie ten ostatni mecz jest pełen podtekstów, bo Roberts Štelmahers ponownie postara się przywołać demony z przeszłości Anwilu. MKS, z nowym trenerem na ławce, powalczy w derbowym starciu z GTK. Szykuje się spora dawka emocji – tuż przed przerwą na Pekao S.A. Puchar Polski i okienko reprezentacyjne!
6 / 02 / 2025 13:15
W meczu 22. kolejki Grupy A 2. Ligi SMS PZKosz Władysławowo pokonał na własnym parkiecie BSA AMW Arkę Gdynia 72:63. Najlepszym strzelcem spotkania był Błażej Czapla, zdobywca 24 punktów. O jedno oczko mniej zanotował Michał Szarbatke. Wśród gości wyróżnił się Adrian Pajkert, autor 19 punktów. Spotkanie toczyło się pod kontrolą gospodarzy.
6 / 02 / 2025 8:52