PRAISE THE WEAR

Polska przegrywa z Rosją – dużo problemów z atakiem

Polska przegrywa z Rosją – dużo problemów z atakiem

W drugim meczu turnieju w Petersburgu reprezentacja Polski koszykarzy przegrała z Rosją aż 68:88. Mateusz Ponitka zanotował 19 punktów i 9 zbiórek.

fot. KoszKadra.pl

Oficjalne produkty reprezentacji Polski – tylko w Sklepie Koszykarza >>

Podobnie jak z Izraelem, także sobotni mecz zaczęli bardzo dobrze – było prowadzenie 8:3 po kilku ładnych kontratakach. Mateusz Ponitka zdobył 7 punktów w pierwszych 4 minutach spotkania.

Agresywnie, dość wysoko broniący Rosjanie zaczęli jednak przejmować inicjatywę. Mieliśmy problem z atakiem zwłaszcza wówczas, gdy odpoczywał Kamil Łączyński, a grę prowadzić musiał Marcel Ponitka. Rosjanie wyszli na minimalnie prowadzenie 17:16.

W drugiej kwarcie utrzymywaliśmy się jednak blisko rywala, dobrą zmianę dał m.in. Mikołaj Witliński. Kamil Łączyński drugą celną trójką potwierdził, jak wyraźny postęp zrobił w minionych miesiącach, jeśli chodzi o rzut z dystansu i było 32:30 dla Polski.

Tuż przed przerwą agresywna obrona Rosjan sprawiła nam zdecydowanie za dużo problemu, niemal stanęliśmy w ataku i to przeciwnik prowadził do przerwy 44:39.

Po przerwie oglądaliśmy słabej jakości mecz z obu stron. Mieliśmy coraz większe problemy z organizowaniem gry (tylko 11 oczek w kwartę) i po 30 minutach było już 62:50 dla Rosji, w której ton nadawał rozluźniony Aleksiej Szwied (20 pkt., 5 asyst). Po jego kolejnych, efektownych akcjach nasza strata na początku ostatniej części wynosiła już 20 punktów (52:72), a nasza drużyna wyglądała nieporadnie.

Ponownie najlepszym graczem naszej kadry był Mateusz Ponitka, z 19 punktami i 9 zbiórkami.  Przywoicie w ataku zagrał Aaron Cel (12 pkt., 6/10 z gry). Cały zespół popełnił aż 21 strat.

Przydatny sprawdzian z silnym rywalem, przeciwko zawodnikom grającym w czołowych rosyjskich klubach. Porażka w sparingu przy aktualnych problemach kadrowych nie ma większego znaczenia, ale niezależnie od tego, nie powinniśmy się aż tak bardzo rozsypać w drugiej połowie.

Pełne statystyki z meczu TUTAJ>>

Pierwszy mecz eliminacyjny już w najbliższy piątek, 14 września – zagramy na wyjeździe z Włochami.

TS

Oficjalne produkty reprezentacji Polski – tylko w Sklepie Koszykarza >>




Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami