REDAKCJA

Polski Cukier chudnie – Obie Trotter we Włoszech

Polski Cukier chudnie – Obie Trotter we Włoszech

Rozgrywający Polskiego Cukru Obie Trotter (37 lat, 185 cm) za porozumieniem stron rozwiązał kontrakt z toruńskim klubem i obecny sezon dokończy we Włoszech. Doświadczony Amerykanin zagra w występującej w tamtejszej 2. lidze drużynie Latina Basket.
Obie Trotter / fot. A. Romański, plk.pl

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>

Wyjazd Obiego Trottera oznacza, że nie zagra on w 3 ostatnich spotkaniach toruńskiego zespołu (bilans 11-16) – w poniedziałkowym z Pszczółką Startem Lublin, a także przeciwko Treflowi Sopot (18 marca) i Śląskowi Wrocław (21 marca). W obecnym sezonie wystąpił we wszystkich 27 meczach, w których zdobywał 11,1 punktu i notował 4,7 asysty.

Był to dla Amerykanina 5. rok występów w Polsce i 2. w barwach toruńskiej drużyny, którą reprezentował również w sezonie 2016.2017. Oprócz tego na polskich parkietach grał też dla HydroTrucka Radom i Trefla Sopot.

Nowym klubem doświadczonego gracza będzie włoska Latina Basket, która w Grupie Czerwonej tamtejszej 2. ligi z dorobkiem 4 zwycięstw i 12 porażek zajmuje 11. miejsce na 13 sklasyfikowanych drużyn.

Włoski zespół od pewnego czasu poszukiwał zawodnika z europejskim paszportem, a Obie Trotter od kilku lat dysponuje również węgierskim obywatelstwem. Wcześniej w rozważaniach transferowych Latina Basket przewijał się również koszykarz Enea Astoria Bydgoszcz, Paulius Dambrauskas.

WM

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 500 i 50 zł na start. Sprawdź! >>

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami