PRAISE THE WEAR

Kup i pomóż, czyli black week Dzików Warszawa

Kup i pomóż, czyli black week Dzików Warszawa

Nastąpił jeden z najbardziej wyczekiwanych momentów dla poszukiwaczy świetnych okazji. A gdyby tak sprawić sobie małą przyjemność, pomagając jednocześnie potrzebującym? Dziki Warszawa mają swoją propozycję.
Fot. Paweł Pietranik

Załóż konto w Superbet i odbierz 1554 zł na start!

Nie jest to pierwszy raz, kiedy pierwszoligowy klub angażuje się w akcje charytatywne i wspiera lokalne inicjatywy, zwłaszcza w tym magicznym, świątecznym okresie. Niegdyś wypuszczono okolicznościową edycję strojów meczowych, zasilając konto fundacji wspierającej zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży. Tym razem, do sprzedaży trafiły wyjątkowe, czarne koszulki. I również w szlachetnym celu.

– Czarna koszulka naprawdę od dawna była naszym marzeniem. Kiedy naszym partnerem została największa platforma cashbackowa w Polsce, pomyśleliśmy, że Black Week to idealna okazja żeby w końcu je zrealizować – mówi Michał Szolc, prezes Dzików Warszawa.

– Należące do warszawskiego Towarzystwa Przyjaciół Dzieci Ognisko przy Obozowej, to nasi sąsiedzi. Wiemy, że mają ciężko. Opiekująca się tamtejszymi dzieciakami Magda to fantastyczna osoba, która wykonuje tytaniczną pracę, żeby dać im trochę radości. Chcemy im pomóc, dlatego cały zysk ze sprzedaży czarnych koszulek przeznaczamy na ten cel. A wszyscy podopieczni będą oczywiście stałymi gośćmi na naszych meczach – zachęca.

Oferta obowiązuje przez tydzień lub do wyczerpania zapasów. Cały asortyment objęty promocją jest dostępny tutaj. Do każdej zakupionej koszulki klub dorzuci karnet na wszystkie domowe mecze drużyny, które odbędą się w grudniu.

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami