Thomas Kelati wraca do gry w koszykówkę i polskiej ligi. Amerykanin z polskim paszportem ponownie zagra w Stelmecie Enea BC Zielona Góra, gdzie wypełni lukę paszportową po Filipie Matczaku.
DOŁĄCZ DO GRY I ODBIERZ DARMOWY ZAKŁAD 50 ZŁOTYCH! >>
Thomas Kelati (36 lat, 195 cm) Ostatnie dwa sezony spędził w Stelmecie Enea BC Zielona Góra, z którym najpierw zdobył złoty medal, a potem odpadł w półfinale z Anwilem. Jednak on w tej serii nie mógł pomóc swojemu zespołowi. Wypadł z gry z uwagi na kontuzję, z którą borykał się jeszcze przez długi czas.
Kelati w rozgrywkach 2017/18 zdobywał średnio 7 punktów, trafiał 47,4% za 3 punkty i rozdawał 2,8 asysty.
Amerykanin z polskim paszportem od 7 kwietnia 2018, czyli od meczu Stalą, nie wybiegł na parkiet ani razu. W Ostrowie odniósł poważną kontuzję, która wykluczyła go z dalszej gry w playoff, a także zabrała mu większość tego sezonu.
Powrót Kelatiego zapowiadany był już kilka miesięcy temu. Sam zawodnik mówił, że planuje jeszcze w koszykówkę pograć, ale tylko w przypadku bycia w 100% zdrowym. Kandydatem numer 1 do podpisania był Stelmet, w końcu tam spędził ostatnie sezony, potem jednak do gry weszła także Stal.
Thomas dokończy jednak obecne rozgrywki w Stelmecie. Rotacja Igora Jovovicia jeszcze się nie ustabilizowała. Niedawno do zespołu dołączyli przecież Kodi Justice i Michael Humphrey.
Były reprezentant Polski, pod warunkiem, że jest w pełni zdrowy, jest nadal w stanie dać sporo jakości drużynie w PLK. Znakomite boiskowe IQ i dzielenie się piłką to jego największe atuty z poprzednich sezonów.
Mimo to, trzeba przyznać, że to kolejny transfer, który jest delikatnie niezrozumiały. Motywem zapewne jest zabezpieczenie polskiej rotacji po odejściu Filipa Matczaka, bo innych argumentów znaleźć nie można.
Szeroką rotację Stelmet ma tylko na papierze, bo trener Igor Jovivić nie korzysta z całej kadry podczas meczów. Podczas ostatniego spotkania w Sopocie Gabe DeVoe na parkiet nie wybiegł, a Humphrey zagrał 5 minut.
Transfer Kelatiego najprawdopodobniej oznacza, że w drużynie nie ma już miejsca dla DeVoe. Na jego pozycję przed chwilą przyszedł Kodi Justice, teraz Kelati. Szansę na regularną grę zdecydowanie spadły, więc to on jest głównym kandydatem do opuszczenia zespołu. Przypomnijmy, że zielonogórzanie mają wciąż 7 obcokrajowców, gdy w składzie meczowym można mieć tylko 6.
GS
DOŁĄCZ DO GRY I ODBIERZ DARMOWY ZAKŁAD 50 ZŁOTYCH! >>