REDAKCJA

Prezes Trefla: To jest całkowicie nowe rozdanie

Prezes Trefla: To jest całkowicie nowe rozdanie

Marek Wierzbicki, prezes Trefla Sopot (z lewej)

Trefl Sopot to klub, który od lat rywalizuje w Polskiej Lidze Koszykówki. Ostatnie sezonu nie były jednak dla niego zbyt udane. Za największy sukces można uznać piąte miejsce na koniec sezonu zasadniczego 2021/2022, chociaż styl, w jakim zespół odpadł z play-offów, pozostawiał niedosyt. Wraz z przyjściem trenera Tabaka Trefl ma znacząco zyskać na jakości.

O celach na najbliższe lata prezes Wierzbicki podczas konferencji prasowej mówił następująco:

– Nasz projekt jest trzyletni. Chcielibyśmy w okresie tych trzech latach dojść do pozycji medalowych. (…) W tym okresie będziemy rozliczać te efekty.

Z kolei trener Tabak sporo wspominał o niecodziennym okresie przygotowawczym. Przypominał, że za sprawą kontuzji, jego drużyna nie mogła trenować w pełnym zestawieniu. Mimo tego, Chorwat jest zadowolony z tego, jak jego podopieczni prezentowali się podczas przygotowań.

W pierwszej kolejce Trefl wybierze się do Torunia. Tabak charakteryzował rywala, jako ekipę złożoną z weteranów i młodych, utalentowanych graczy. Podkreślił, że jeszcze nigdy nie wygrał w Toruniu, więc zbliżające się sobotnie wyzwanie traktuje szczególnie.

Piotr Janczarczyk

Superbet – najlepsze kursy na koszykówkę. Cashback 1300 i do 200 zł na start. Sprawdź! >>

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami