
fot. Andrzej Romański / plk.pl
Wydaje się, że w Sopocie wszyscy liczyli na więcej. Świetny skład, świetny trener. Wszystkie elementy miały się zgrać i powalczyć o naprawdę dobry wynik w Energa Basket Lidze. Skończyło się na ósmym miejscu w rundzie zasadniczej oraz przegranej play-offowej serii ze Śląskiem. I triumfem w Suzuki Pucharze Polski – niech będzie!
Aby za rok móc wierzyć w lepszy rezultat, trzeba m.in. mieć do dyspozycji jakościową polską rotację. Wiemy już, że barwy Trefla wciąż reprezentował będzie Błażej Kulikowski. Co więcej – nie przez rok, a przez kolejne dwa lata!
❗ 2⃣0⃣2⃣5⃣ ❗
— Trefl Sopot (@treflsopot) May 23, 2023
Z niezwykłą przyjemnością informujemy, iż @blaziu11 podpisał nowy kontrakt, który obowiązuje do końca sezonu 2024/2025. ✍✅
📸 https://t.co/vzTvCWSxR4#plkpl pic.twitter.com/Hh6x84B17p
– Nowa umowa jest potwierdzeniem tego, o czym mówiliśmy przed poprzednim sezonem: myślimy długofalowo i wiemy, że na efekty, których oczekujemy w przyszłości, potrzeba czasu. Błażej zaimponował nam w tym sezonie. Bez żadnych kompleksów walczył o miejsce w rotacji, a kiedy otrzymywał szansę, dawał drużynie potrzebną energię. Nie odpuszczał podczas meczów, ale także na treningach. Potrzebujemy takich walczaków w drużynie. Cieszymy się, że Błażej, który z Sopotem jest związany już od tylu lat, będzie jednym z nich – komentuje Marek Wierzbicki, prezes klubu.
– Cieszę się, że będę występował w żółto-czarnych barwach w kolejnych latach. W Sopocie czuję się świetnie! Myślę, że szczególnie w ostatnim sezonie zrobiłem progres w swojej grze, a to dzięki temu, że mieliśmy silną drużynę i bardzo dobrych trenerów. Już teraz nie mogę doczekać się kolejnych wyzwań w nadchodzących rozgrywkach – dodał Błażej Kulikowski, który przedłużył kontrakt z dotychczasowym klubem.