
We wtorek 11 marca poznański klub wydał komunikat, w którym przekazał, że za zgodą władz Stowarzyszenia, trener Przemysław Szurek zrezygnował z funkcji szkoleniowca pierwszoligowej drużyny Enei Basket Poznań, mającej w tamtym momencie bilans 14 – 15.
Wola Przemysława Szurka umotywowana została poczuciem odpowiedzialności za zawodników, zespół jako całość, klub, ale także grono kibiców, któremu zawsze oddawał zasłużone podziękowania za kibicowanie i wspieranie drużyny.
– Jeśli dałeś z siebie wszystko, co miałeś, a nie możesz zmienić wyniku, czas żeby przyszedł ktoś z nową energią i pomysłem, jednocześnie mający wiedzę i kompetencje i wsparł drużynę. Mamy taką osobę wśród nas – skomentował Przemysław Szurek, który nadal pozostanie w klubie na stanowisku prezesa.
Wspólną decyzją klubu, zespół w dalszej części rozgrywek poprowadzi Cezary Kurzawski, dotychczasowy trener zespołu grającego w drugiej lidze oraz drużyny U-19.
– Przemek powiedział na samym początku sezonu, że jeśli nie uda mu się wprowadzić zespołu do play-offów to zrezygnuje z prowadzenia go w następnym sezonie. Jasno nam zakomunikował, że mimo dobrze przepracowanych treningów, dobrej taktyki, wyników nie ma. Widać, że coś takiego dzieje się w drużynie, że potrzebuje on dodatkowej energii – mówiła w rozmowie z portalem Sportowy-poznan.pl członkini zarządu klubu Agnieszka Suchecka, przekonując: – Jego spojrzenie jest jednak takie, żeby przyszedł nowy człowiek z nową energią, bo może wcześniej blokował chłopaków i trzeba spróbować czegoś innego. Nie wiemy, czy zmiana będzie dobra , ale trzeba próbować.