REDAKCJA

Puchar Polski po staremu – Ursynów czeka

Puchar Polski po staremu – Ursynów czeka

Liga poinformowała dziś oficjalnie, że turniej finałowy Suzuki Pucharu Polski ponownie zostanie rozegrany w Arenie Ursynów w Warszawie. Impreza odbędzie się od 13 do 16 lutego 2020 r. Zagra w nich 7 najlepszych drużyn ekstraklasy oraz z urzędu Legia Warszawa, jako gospodarz.
Arena Ursynów / fot. A. Romański, plk.pl

PZBUK! Bonus powitalny 500 zł na start – podwajamy pierwszy depozyt!

Świetnie, że turniej odbywa się w stolicy, choć szkoda, że w mocno niedoskonałej hali. Decyzji o umieszczeniu warszawskiego klubu w ósemce, jako gospodarza, można jeszcze jakoś bronić, ale już rozstawienie Legii w losowaniu jest grubą przesadą.

Treść oficjalnego komunikatu PLK:

“1) gospodarza turnieju finałowego – Legii Warszawa

2) siedmiu (nie licząc drużyny wymienionej w pkt. 1) najwyżej sklasyfikowanych drużyn w tabeli rozgrywek ligowych na dzień 6 stycznia 2020 r. (godz. 23:59), biorąc pod uwagę w pierwszej kolejności stosunek zwycięstw do liczby rozegranych meczów, a w dalszej kolejności bezpośrednie mecze pomiędzy zainteresowanymi drużynami, różnicę punktów koszowych i większą liczbę zdobytych punktów koszowych

Termin turnieju finałowego: 13-16 lutego 2020 r. (czwartek-niedziela).

Rozegrane zostaną: ćwierćfinały (po dwa w czwartek i piątek), półfinały (sobota) i finał (niedziela). Drużyny pokonane w ćwierćfinałach i półfinałach odpadają z rywalizacji. Ponadto, zobaczymy Aerowatch Konkurs Rzutów za 3 Punkty oraz Konkurs Wsadów.

Data losowania par ćwierćfinałowych wraz z układem par półfinałowych zostanie podana najpóźniej 6 stycznia 2020 r. W losowaniu zostanie zastosowane rozstawienie drużyn, zgodnie z którym w ćwierćfinałach nie spotkają się ze sobą trzy najlepsze (wg ww. zasad) drużyny i gospodarz turnieju.”

źródło: PLK

.

Autor wpisu:

POLECANE

tagi

Aktualności

16 lat i… koniec. Tyle musieli czekać kibice z Bostonu na kolejne mistrzostwo swojej ukochanej drużyny. Dokładnie w tym dniu w 2008 roku Celtics zdobyli swoje ostatnie mistrzostwo. Przyznać trzeba jednak, że tym razem zrobili to w wielkim stylu, ponosząc w tych Playoffs tylko trzy porażki. Finał z Dallas, który miał być bardzo zacięty, skończył się tak zwanym „gentleman sweep”, czyli 4:1.
18 / 06 / 2024 12:31
– Koszykówka to moja ucieczka od codzienności – przyznaje koszykarz Mateusz Bręk, u którego sukcesy sportowe w ostatnim czasie przeplatały się z trudnymi doświadczeniami poza parkietem. Kogo dziś widzi? – Po prostu chyba szczęśliwego człowieka, który cieszy się tym, że mógł spotkać się w kawiarni i porozmawiać o życiu – odparł, dodając później, że rozmowa ta była pewnego rodzaju formą terapii.

Zapisz się do newslettera

Bądź na bieżąco z wynikami i newsami